Ratownicy górniczy z Knurowa ruszyli na pomoc personelowi szpitala. "Im sprawia przyjemność niesienie pomocy innym"

Ratownicy górniczy na froncie z COVID-19
W czasach pandemii zespół ratowników górniczych z Knurowa postanowił wesprzeć służbę zdrowia i wspomóc personel w codziennych obowiązkach. Tak panowie, którzy ratują życie ludzi pod ziemią, w ramach wolontariatu trafili na jeden z oddziałów miejscowego szpitala. Co należy do ich obowiązków?

Wolontariat w czasie pandemii

Tuż na początku grudnia 2020 r. Dariusz Gruszka wraz z kolegami postanowił dołączyć do składu wolontariuszy walczących z pandemią. Ratownicy górniczy przeszli jednodniowe szkolenie oraz poddani zostali badaniom. Negatywny wynik pozwolił im nazajutrz ruszyć do pracy w szpitalu w Knurowie.

- Niejednokrotnie byłem z nimi na akcjach ratowniczych. Oni zawsze wykazywali bardzo duże zaangażowanie. Im sprawia przyjemność niesienie pomocy innym ludziom - powiedział Mariusz Kołodziejczyk, kierownik Kopalnianej Stacji Ratownictwa Górniczego w Knurowie.

Choć decyzja ta nie była łatwa ze względu na obawę przed zakażeniem i strach najbliższej rodziny, panowie jednogłośnie postanowili wspomóc szeregi personelu.

- Zarówno moja mama, jak i mój brat pracują w takich miejscach. Wiedzieliśmy, że każde ręce na pokładzie są potrzebne i jeżeli była taka możliwość, to się na to zdecydował. Myślę, że jest to duża lekcja pokory - powiedziała narzeczona Dariusza, Martyna Muda.

Jak wygląda pomoc wolontariuszy w szpitalu?

Wolontariusze już w pierwszych dniach w szpitalu mogli się przekonać, jak ciężko pracują pielęgniarki i salowe. Początkowo panowie przydzieleni zostali do tzw. zielonej strefy. Niestety w krótkim czasie okazało się, że mężczyźni muszą przejąć obowiązki ze strefy czerwonej.

Panie salowe się rozchorowały, więc musieli przejąć obowiązki personelu pomocniczego

– powiedziała Maria Żak, pielęgniarka z Oddziału Chorób Wewnętrznych w szpitalu w Knurowie.

Jak obecnie wygląda praca mężczyzn? Do obowiązków wolontariuszy należy wywożenie nieczystości, wymiana pościeli oraz odwożenie pacjentów na badania.

- Pracują tutaj z nami w szpitalu siedem dni w tygodniu. Są to osoby, które ratują ludzkie życie w trudnych warunkach pod ziemią. Ratownik górniczy to osoba, która potrafi sobie poradzić w bardzo wielu trudnych sytuacjach - powiedział Michał Ekkert, prezes szpitala w Knurowie.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz także:

Sprzedajesz coś przez internet? Policja ostrzega przed oszustami

Sentymentalny Michał Piróg pokazał zdjęcie sprzed lat z Kingą Rusin. "Piękne czasy"

Katarzyna Sokołowska o życiowym partnerze. "Artur jest taki jak ja. To jest bardzo ważne, bo nic nie uwiera"

Autor: Nastazja Bloch

Reporter: Tomasz Brzoza

podziel się:

Pozostałe wiadomości