Pszczoły mogą wykryć COVID-19? Naukowcy: "Owady można tego nauczyć - podobnie jak tresuje się psy"

Gary Yeowell/Getty Images
Gary Yeowell/Getty Images
Pszczoły są bardzo pożytecznymi owadami. Teraz naukowcy z Holandii wykorzystali ten fakt i wyszkolili je, aby w kilka sekund wykrywały COVID-19. Jak tego dokonali?

Pszczoły wykrywają COVID-19

Pszczoły potrafią wykrywać substancje lotne z czułością jednej części na bilion, np. mogą wyczuć kwiat oddalony od nich o kilka kilometrów. Naukowcy z Wageningen University & Research (WUR) we współpracy ze startupem InsectSense postanowili wykorzystać te umiejętności do wykrywania koronawirusa - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej uniwersytetu.

COVID-19, podobnie jak inne choroby, wywołuje zmiany metaboliczne w organizmie, które powodują charakterystyczny zapach. Naukowcom udało się wyszkolić pszczoły tak, aby to wyczuwały, w podobny sposób jak tresuje się psy.

Jak wyszkolić pszczoły?

- Za każdym razem, gdy pszczoły były wystawione na zapach zakażonej próbki, otrzymywały nagrodę w postaci wody z cukrem - czytamy w komunikacie. Pszczoły wyciągają języki, aby zebrać wodę z cukrem.

Po powtórzeniu tej czynności kilka razy pszczoły skojarzyły nagrodę z zapachem i zaczęły wystawiać języki dla samego zapachu, bez nagrody. W ten sposób wytresowana pszczoła może wykryć zainfekowaną próbkę w kilka sekund.

Prof. Wim van der Poel, wirusolog z WUR, powiedział w wywiadzie radiowym udzielonym NPO Radio 1, że partner projektu, firma InsectSense ma już gotowy prototyp maszyny, która ma służyć do nauczenia owadów, by wykrywały skażone próbki.

- Dodatkowo trwają prace nad opracowaniem specjalnego biochipu, w którym geny owadów miałyby być wykorzystywane do dokładnego wykrywania substancji lotnych z taką samą czułością jak u owadów – mówi profesor.

- Tworzy się "odciski palców" substancji lotnych. Ta technologia umożliwia szybkie testowanie, jest nieinwazyjna, opłacalna, bardzo dokładna, a nawet może rozpoznać stopień zaawansowania choroby – podkreśla van der Poel.

Zobacz wideo: "Jak to zobaczyłem, zacząłem płakać. To barbarzyństwo". Zniszczone ule i zabite pszczoły w Wielkopolsce

Zobacz także:

Hodowca bażantów z różnych stron świata. "Nie wyobrażam sobie, żebym miał żyć bez tych ptaków"

Alpaki z ośrodka psychoterapeutycznego potrzebują pomocy. "Stoimy przed dylematem zamknięcia"

Trawa dla kota – naturalny sposób na niestrawność i inne bolączki. Kompendium wiedzy o domowej uprawie

Autor: Dominika Czerniszewska

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości