Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miał przeszczep włosów: "Chciałem rzucić grzywą"

Łysienie to głównie problem mężczyzn, uwarunkowany genetycznie. Istnieją jednak sposoby na walkę z łysieniem - do najpopularniejszych należy przeszczep włosów. Jak wygląda taki zabieg, jakimi metodami jest przeprowadzany i ile kosztuje? Gośćmi Dzień Dobry TVN byli: chirurg transplantacji włosów, dr Piotr Turkowski i uczestnik programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" Adrian Szymaniak, który poddał się zabiegowi przeszczepu włosów.

Najczęściej występującą przyczyną utraty włosów jest tzw. łysienie typu androgenowego, za które odpowiadają męskie hormony płciowe. Nie oznacza to jednak, że utrata włosów dotyka tylko mężczyzn - także kobiety mogą zmagać się z łysieniem tego typu, chociaż z uwagi na recesywny typ genu kodującego tę przypadłość u kobiet, spotyka je to o wiele rzadziej. W większości przypadków łysienie typu androgenowego uważa się za nieodwracalne i naturalne (w przeciwieństwie np. do łysienia plackowatego). W takiej sytuacji pomóc może tylko przeszczep włosów.

Na tę metodę zdecydował się uczestnik programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", Adrian Szymaniak.

Chciałem mieć trochę dłuższe włosy, by móc coś z nimi zrobić - rzucić grzywą, albo przynajmniej spróbować rzucić grzywą.

>>> Zobacz także:

Przeszczep włosów - ile kosztuje, na czym polega?

Przeszczep włosów polega na pobraniu fragmentu skóry zawierającej mieszki włosowe - zazwyczaj z okolic tyłu głowy - i wszczepienie ich w wyłysiałe miejsca. Jest to zabieg bezpieczny i bezbolesny, wykonywany w wielu gabinetach w Polsce.

Koszt przeszczepu włosów zależy od tego, jak posunięta jest łysina. Usunięcie niewielkich zakoli to wydatek rzędu 1 500 zł. Łysienie, które objęło niemal całą głowę może natomiast kosztować pacjenta nawet 25 000 zł. Cena zależy także od metody przeprowadzania zabiegu.

Metody przeszczepu włosów - FUE, strip, SAFER, BHT, GHO

Najpopularniejszą metodą przeszczepu włosów jest metoda FUE (ang. follicular units extraction), polegająca na pobraniu pojedynczych mieszków włosowych. Zaletą tego sposobu przeszczepu jest niepozostawianie blizn - ubytki są praktycznie niewidoczne. FUE ma jednak dość dużą wadę - trwa długo i jest zabiegiem niemożliwym do przeprowadzenia w przypadku bardzo znacznego ubytku włosów. Metoda FUE jest najczęstszym sposobem przeszczepu włosów u kobiet, które zazwyczaj łysieją mniej intensywnie niż mężczyźni.

Starszą, acz jeszcze stosowaną metodą przeszczepu włosów jest metoda typu strip. Pobiera się wtedy pojedynczy płat włosów z tyłu głowy, który następnie jest dzielony na mniejsze, zawierające mieszki włosowe, wycinki skóry. Efekt przeszczepu włosów w tym wypadku jest równie dobry jak przy FUE, w miejscu pobrania jednak pozostaje niewielka blizna. Z tego powodu odchodzi się od metody strip w nowocześniejszych salonach, chociaż jest ona zdecydowanie szybsza niż metoda FUE.

Rozszerzeniem metody FUE jest SAFER (ang. Suction Assisted Follicular Extraction and Re-implantation). Podczas zabiegu tego typu do pobierania mieszków włosowych używa się specjalnych urządzeń do pobierania ciśnieniowego oraz transportu pneumatycznego. Skraca to czas trwania zabiegu nawet do 3-4 godzin.

BHT (ang. Body Hair Transplant) jest z kolei metodą przeszczepu włosów, z której korzystają przede wszystkim mężczyźni. Polega na pobraniu włosów z innych miejsc na ciele poza głową - klatki piersiowej, pachy, brody, czy nawet okolic krocza. Wielką zaletą jest możliwość skorzystania z tej metody przeszczepu nawet w przypadku całkowitego wyłysienia na głowie. Przeszczepione włosy mają jednak z zasady inna strukturę niż te naturalnie rosnące.

Istnieje także metoda GHO, czyli pobieranie włosów za pomocą mikroigły i wszczepianie ich w miejsca niewielkich ubytków, np. zakola. Jeszcze innym sposobem jest zastosowanie sztucznych włosów - jednakże, z uwagi na to, że wypadają one podobnie jak włosy prawdziwe, za to nie odrastają, zabieg należy powtarzać co jakiś czas, co może być uznawane za uciążliwe.

Jaką metodę przeszczepu włosów wybrać?

Preferowana metoda przeszczepu włosów zależy nade wszystko od: postępu łysienia, płci, przyczyny utraty włosów i zasobności portfela.

Nie każde łysienie można leczyć przeszczepem włosów. Jest on niewskazany np. przy niektórych rodzajach łysienia plackowatego. Najpopularniejsze łysienie typu androgenowego jednak nie daje przeciwwskazań do przeszczepu włosów.

Osoby z niewielkimi zakolami mogą bez problemu poddać się metodom typu strip, FUE czy GHO. Gdy ubytek jest niewielki, można łatwo znaleźć mieszki włosowe potrzebne do przeszczepu. Gdy jednak łysienie objęło już całą lub prawie całą głowę, nie ma innych metod niż przeszczep z innych miejsc na ciele (BHT) lub wszczepienie sztucznych włosów w miejsce prawdziwych.

Osoby całkowicie wyłysiałe z zasady jednak rzadko decydują się na sztuczne odtwarzanie włosów za pomocą przeszczepów, ze względu na wysoką cenę i konieczność powtarzania zabiegów, zadowalając się tańszymi metodami - jak noszenie peruk czy tupecików.

podziel się:

Pozostałe wiadomości