Prof. Flisiak: "Sytuacja pandemiczna wyklaruje się w ciągu tygodnia po majówce"

Koronawirus w Polsce
Morsa Images/Getty Images
W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że ostatniej doby wykonano 33 801 testów na obecność SARS-CoV-2, w tym 17 019 testów antygenowych. Wykryto 3451 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, 22 chorych zmarło.

Zestawienia publikowane przez ministerstwo mówią, że w szpitalach przebywa 27 137 chorych z COVID-19. Pod respiratorami jest 3101 pacjentów. Tydzień wcześniej 19 kwietnia w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 7283 nowych zakażeniach koronawirusem. Zmarło wówczas 101 osób.

Kiedy sytuacja pandemiczna w Polsce się wyklaruje?

- Mamy przed sobą długi weekend i wiemy doskonale, że Polacy w mniejszym bądź większym stopniu ruszą na majówkę. Ponadto od poniedziałku w większości województw w kraju dzieci poszły do szkoły. Z doświadczeń minionych miesięcy wiemy, czym to się kończyło. Oczywiście, w tym momencie znacznie większa część populacji jest uodporniona w sposób naturalny poprzez kontakt z wirusem, czy poprzez szczepienie, niż to miało miejsce w styczniu czy we wrześniu ub.r. - powiedział prof. Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. - Miejmy nadzieję, że nie nastąpi wzrost zakażeń - dodał.

W ocenie profesora przez najbliższe dwa tygodnie Polacy powinni utrzymać dotychczasową ostrożność w kontaktach.

Jeżeli w ciągu tygodnia po długim weekendzie utrzyma się trend spadkowy zachorowań na COVID-19, to będzie już dobrze. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy wtedy odpuścić sobie szczepienia" - podkreślił prof. Flisiak.

Czy czeka nas kolejna pandemia?

Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych zwrócił uwagę, że na pewno na jesieni będziemy notować w Polsce zakażenia wirusowe. Wyjaśnił, że to będzie związane z falą regularnych zachorowań na choroby przeziębieniowe.

- Otwartym pozostaje pytanie, czy to będzie zwyżka związana z wirusem SARS-CoV-2 spowodowana tym, że nie zaszczepimy wystarczającej części społeczeństwa, czy też będzie to zwyżka zachorowań o wszelkiej etiologii związanej z infekcjami górnych dróg oddechowych - powiedział. Jak ocenił, dużo będzie zależało od liczby osób zaszczepionych.

Zaznaczył jednocześnie, że "nikt nie daje gwarancji, że osoby zaszczepione nie zachorują na COVID-19". - Wszystko to, co się dzieje w medycynie, nie jest 100 proc. Szczepionka zmniejsza ryzyko ponownej infekcji, ale jej w 100 proc. nie eliminuje" - wyjaśnił prof. Flisiak.

Zwrócił uwagę, że dotychczas udało się w medycynie wyeliminować w 100 proc. jedynie ospę prawdziwą.

- Wirusy mutują, w środowisku ludzkim pojawiają się także nowe, uprzednio przypisane zwierzętom, więc wcześniej czy później będzie kolejna epidemia w jakimś regionie świata, ale niekoniecznie na taką skalę. Z tym wszyscy musimy się pogodzić, za każdym razem pracując nad nowymi szczepionkami - wskazał prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.

Pytany o wariant indyjski koronawirusa, prof. Flisiak wyjaśnił, że "na ten moment nic nie wskazuje, żeby obecne szczepionki nie chroniły ludzi przed nim".

Zobacz wideo: Do systemu wróci 10 tysięcy łóżek covidowych. Od 4 maja koniec ograniczeń zabiegów planowych

Zobacz też:

Salony urody toną w długach. Kwota zaległych należności przyprawia o zawrót głowy

Szczepienia przeciwko COVID-19 w ciąży. Czy matka może przekazać odporność dziecku?

Pracowakacje coraz bardziej popularne. Zostaną z nami nawet po pandemii? "Większość zadań możemy wykonać zdalnie"

Autor: Mateusz Łysiak

podziel się:

Pozostałe wiadomości