Prawie 10 mln dzieci może nigdy nie wrócić do szkoły. "Po raz pierwszy w historii ludzkości"

Szkoła
Compassionate Eye Foundation/Robert Daly/OJO Images/Getty Images
Prawie 10 mln dzieci na całym świecie może nigdy nie wrócić do szkoły po kwarantannie. Powodem są ekonomiczne konsekwencje pandemii koronawirusa. Takie niepokojące przewidywania przedstawiła międzynarodowa organizacja Save the Children.

Save the Children alarmuje

Już przed pandemią 258 mln dzieci i młodzieży na całym świecie znajdowało się poza systemem edukacji. Z powodu pandemii wielu uczniów i studentów zostało zmuszonych do opuszczenia zajęć. Tak wynika z raportu Save the Children, międzynarodowej organizacji pozarządowej z siedzibą w Londynie.

Według jej szacunków, prawie 9,7 mln uczniom grozi to, że już nigdy nie powrócą do szkoły.

Po raz pierwszy w historii ludzkości całe pokolenie dzieci i młodzieży będzie świadkami wywrócenia ich kariery szkolnej do góry nogami

- alarmują autorzy dokumentu.

Organizacja wzywa rządy i darczyńców do działania w odpowiedzi na "globalny kryzys edukacyjny".

Poza tym istniejące już nierówności "zdecydowanie zwiększą się między bogatymi i biednymi oraz między chłopcami i dziewczętami

- zauważa dyrektor generalna Save the Children Inger Ashing.

Save the Children o kryzysie edukacyjnym

W 12 krajach, głównie w Afryce Zachodniej i Środkowej, a także w Jemenie i Afganistanie, dzieci narażone są na "wyjątkowo wysokie" ryzyko braku możliwości powrotu do szkoły po kwarantannie. Dotyczy to przede wszystkim dziewcząt. W związku z tym organizacja wzywa komercyjnych wierzycieli do zawieszenia biednym krajom spłaty zadłużenia. To według niej może uwolnić 14 mld USD na inwestycje w edukację.

Byłoby niedopuszczalne, aby środki, które są tak bardzo potrzebne do ożywienia edukacji, były wykorzystane na spłatę długów

- podkreśla dyrektor generalna Save the Children.

Jeśli dopuścimy do rozwoju kryzysu edukacyjnego, to będzie miało trwały wpływ na dzieci

- dodaje Inger Ashing.

Obietnica, którą złożył świat, w sprawie zagwarantowania wszystkim dzieciom dostępu do wysokiej jakości edukacji do 2030 r., będzie opóźniona o kilka lat

- wskazuje Ashing, odwołując się do celu ustalonego przez ONZ.

Save the Children szacuje, że w średnim scenariuszu budżetowym wydatki na edukację w najbiedniejszych krajach świata spadną w ciągu 18 miesięcy o 77 mld USD. W najgorszym scenariuszu - w którym rządy przeznaczą środki na edukacje na inne obszary, żeby zareagować na pandemię Covid-19 - liczba ta może wynieść nawet 192 mld USD.

Save the Children jest organizacją, która może liczyć na wsparcie gwiazd. Jednym z jej ambasadorów jest Cristiano Ronaldo. Piłkarz jest bardzo hojny i często przeznacza nagrody za wygrane trofea na cele dobroczynne. Podobnie robią inni zawodnicy - obejrzyj materiał:

x-news

Zobacz też:

Nastolatka z Malezji musiała zdawać egzaminy na drzewie przez brak zasięgu. Dzięki temu została osobowością medialną

Od września nauczanie zdalne czy stacjonarne? Ministerstwo edukacji ma plan

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży oblegany w czasie koronawirusa. "Najmłodsi dużo mówią o kłótniach z rodzicami"

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

Dzień Dobry Wakacje

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: PAP, x-news

podziel się:

Pozostałe wiadomości