Pożyczyła pieniądze i wylądowała na bruku

80-letnia Pani Teresa z Gdańska potrzebowała gotówki na spłatę zadłużonego mieszkania. Doszło do podpisania umowy pożyczki. Dlaczego potem starszej Pani odebrano mieszkanie i dorobek życia? I czy działo się to zgodnie z prawem? O tym, w studiu Dzień Dobry TVN, adwokat Piotr Kaszewiak.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości