Polskie żubry potęgą w Europie. "To delikatne zwierzęta, którymi się trzeba cały czas zajmować"

Majestatyczne i królewskie, a jednocześnie kruche i wrażliwe. Kiedyś zagrożone wyginięciem, obecnie są potęgą w Europie. O to, żeby polskim żubrom żyło się dobrze, od ponad 30 lat dba prof. Wanda Olech-Piasecka z Katedry Genetyki i Ogólnej Hodowli Zwierząt. Jak wygląda praca z osobnikami, które ważą ponad 800 kg?

Prof. Wanda Olech-Piasecka - "tańcząca z żubrami"

Mówi się o niej "tańcząca z żubrami". Jest z nimi związana od ponad 30 lat. Wszystko zaczęło się od pracy magisterskiej na temat kojarzeń zwierząt w stadach zamkniętych i sytuacji, w której nowe osobniki nie są wpuszczane do stałej grupy. Doktorat napisała o ich migracji i rodowodach. Prof. Wanda Olech-Piasecka z Katedry Genetyki i Ogólnej Hodowli Zwierząt robi wszystko, by polskim żubrom żyło się dobrze.

Chciałam zobaczyć, jak wyglądają żubry w Polsce i odwiedziłam wszystkie ośrodki. Okazało się, że byłam pierwszą osobą, która wszystkie zagrody odwiedziła, było ich wtedy 7. Starałam się, żeby prace i doświadczenia ludzi z różnych zagród jednak były wymieniane. I tak zaczęłam łączyć ludzi, którzy się zajmują żubrami, żeby pracowali razem

- wspomina prof. Olech-Piasecka.

Obecnie polskie żubry są potęgą w Europie. Ale po I wojnie światowej w Europie zostały tylko 54 sztuki, a w naszym kraju - ani jeden. Teraz ich kondycja jest znakomita, populacja rośnie w tempie 6 proc. rocznie.

Na pewno jestem odpowiedzialna za to, że w ciągu mojego zajmowania się żubrami ich populacja wzrosła w Polsce trzykrotnie

- przyznaje nasz gość.

Jakimi zwierzętami są żubry? Kilka pokoleń żyło w niewoli.

Wtedy przeszły przez 'wąskie gardło', więc genetycznie są troszkę 'wyjałowione', mają małą zmienność genetyczną i z tego powodu najprawdopodobniej są bardzo wrażliwe na choroby i pasożyty. Czyli są to delikatne zwierzęta, którymi się trzeba cały czas zajmować, żeby te czynniki nie zrobiły im krzywdy

- podkreśla rozmówczyni Dzień Dobry Wakacje.

Jakie są żubry?

Żubry są bardzo mądre, dbają o swoją prywatność i dobrze kamuflują się w lesie. Niektóre mogą być groźne dla człowieka.

Na przykład gruźlica bydlęca, którą czasami mają, jest niebezpieczna dla człowieka. Trzeba je uszanować, jeśli są to żubry wolnościowe, to mówimy o odległości 50 metrów minimum i nie powinniśmy podchodzić bliżej, żeby im nie przeszkadzać

- radzi prof. Wanda Olech-Piasecka. Przypomina jednocześnie, że są to dzikie zwierzęta, nawet jeśli żyją w zagrodach.

Zdają chyba sobie sprawę ze swojej wielkości, że nie mają wrogów naturalnych, więc są dostojne, nie reagują tak jak np. jeleń - ucieczką paniczną, tylko spokojnym odejściem, zatrzymaniem na bezpieczną odległość i obserwowaniem

- mówi specjalistka.

Żubry to nie tylko Białowieża, ale też m.in. Bieszczady. W tej chwili w Polsce można je obserwować w 30 miejscach.

6 wolnych stad na razie, ale dwa nowe tej zimy powstaną

- zapowiada nasz gość.

Około 80 żubrów pasło się przy drodze na Podlasiu. "W ogóle nie powinny wychodzić z lasu". Obejrzyj materiał:

x-news

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Jak podglądać zwierzęta w ich naturalnym środowisku? Poznaj sposoby Marcina Kostrzyńskiego

Jak pomóc pszczołom? Zasadź dla nich rośliny

Te gatunki mogą niedługo zniknąć z powierzchni Ziemi. Wśród nich jest osioł i koń Przewalskiego

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

Dzień Dobry TVN

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości