Polski wspinacz pokonał "Dach Świata". "Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, dlaczego się wspinam"

''Polski wspinacz pokonał >>Dach Świata<<''
Będąc na linie, czuję przede wszystkim wolność – mówi Łukasz Dudek. To wspinacz górski pochodzący z Częstochowy, któremu udało się jako pierwszemu człowiekowi na świecie samotnie pokonać jeden z najtrudniejszych i najbardziej spektakularnych szlaków. Mowa o Pan Aromie we włoskich Dolomitach.

Łukasz Dudek zdobył "Dach Świata"

Łukasz Pan Aromę pokonywał przez 17 godzin.

Było potworne zmęczenie, cały czas musiałem się wspinać, podczas jakby przejścia tych najtrudniejszych odcinków zupełnie miałem wyłączony umysł. Starałem się nie emocjonować tym przejściem

- przyznał Łukasz w materiale Szymona Brózdy.

Jak na pasję Łukasza reaguje jego żona, Barbara Dudek?

Zazwyczaj jak Łukasz jest na jakimś wyjeździe, szczególnie z partnerem, to jestem w miarę spokojna. Tym razem ta noc była nieprzespana

- wyznała w materiale.

O Łukasza martwi się także jego mama, Pani Jadwiga.

Zawsze gdzieś tam z tyłu głowy jest to, że "a jak nie zadziała, a jak coś pójdzie nie tak, a jak zabłądzi?"

- przywołała retoryczne pytania.

Byłem w stu procentach przekonany, że on to zrobi

- dodał ojciec Łukasza, Pan Henryk.

Dudek pokonał "Dach Świata" - tak nazywana jest droga, którą przeszedł, będąca zarazem marzeniem każdego alpinisty. Udało się to jednak tylko Polakowi.

Łukasz Dudek – początki wspinaczki

Swoje pierwsze szczyty Łukasz zdobywał, gdy był zaledwie małym chłopcem. Jeśli pogoda dopisywała, cała rodzina niemalże co weekend wybierała się na Jurę Krakowsko-Częstochowską.

Widać było, że ma do tego wspinania predyspozycje. Wykorzystywał, co się dało – po parapecie, po listwach

- mówi mama Łukasza. A tata dodaje:

Przeżyliśmy także jego wejście na Mont Blanc, kiedy miał 16 albo 15 lat. Nie mieliśmy wtedy żadnych informacji, nie było łączności, tylko telefony stacjonarne. Jak człowiek nie wie, to się boi

Łukasz w naszym materiale pokazał także swoje puchary, które zdobył w zawodach wspinaczkowych.

Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, dlaczego się wspinam. Jest to coś, co po prostu sprawia mi niesamowitą przyjemność. Zakochałem się w tym sporcie

- mówi Łukasz.

Miłością do skał Dudek zaraził także swoją żonę. Teraz oboje swoją pasję przekazują synowi, Antkowi. Pięciolatek kocha wspinaczkę. Czy pójdzie w ślady taty? Tego mu życzymy.

Zobacz cały materiał o niezwykłym wspinaczu, Łukaszu Dudku. Częstochowianin zdradził w nim również swoje kolejne plany wspinaczkowe.

Zobacz także:

Jak wykonać trening wspinaczkowy? Najlepsze ćwiczenia dla wspinaczy

45 lat temu polskie himalaistki weszły na ośmiotysięcznik jako pierwsze na świecie

Magia włoskich Dolomitów. Podróżniczka. „To jest kraina kwitnących łąk, krystalicznie czystych strumyków”

Autor: Anna Mierzejewska

Reporter: Szymon Brózda

podziel się:

Pozostałe wiadomości