- Petsitter - czym się zajmuje?
- Kto może zostać petsitterem?
-
Zobacz też:
Egzotyczne zwierzęta jako domowe pupile?
Petsitter - czym się zajmuje?
Pestitter to opiekun zwierząt. Wyróżniamy kilka rodzajów:
- dogsitter czyli opiekun psów,
- catsitter czyli osoba, która opiekuje się np. tylko kotami,
- dogwalker czyli osoba, która wyprowadza tylko psy na spacery,
Kto może zostać petsitterem?
Petsitter to praca przede wszystkim dla osób odpowiedzialnych, osób które są gotowe na wyrzeczenia np. brak wakacji, praca w święta itd. Aby zostać petsitterem, trzeba mieć pewną wrażliwość i chęć niesienia pomocy niezależnie od sytuacji.
Wbrew pozorom, praca petsittera jest bardzo odpowiedzialna. To nie jest tylko zapięcie psa na smycz i krótki spacer. To coś więcej - to opieka nad zwierzęciem, wzięcie na siebie odpowiedzialności. Petsitter zapewnia bezpieczeństwo psom, profesjonalnie wyposażony samochód do transportu zwierząt, dobiera psy do grup tak, by czuły się komfortowo. Pies musi czuć się zaopiekowany, musi czuć przestrzeń, wsparcie petsittera.
Kto decyduje się na zatrudnienie petsittera?
Zatrudnienie petsittera to komfort dla właściciela, który nie musi lecieć na złamanie karku do domu po pracy, bo jego pies musi szybko iść na spacer. Właściciel może spokojnie wrócić do domu ze świadomością, że jego pies jest pod opieką odpowiedzialnej osoby.
Petsitter sprawdza się też idealnie, kiedy jedziemy na wakacje i nie możemy zabrać ze sobą naszego zwierzaka.
Ile zarabia petsitter?
Zarobki są bardzo zróżnicowane. Petsitter może zarobić od 15 do nawet 100 złotych za godzinny spacer. Stawki są bardzo zróżnicowane. Zapotrzebowanie w dużych miastach na petsitterów jest bardzo duże.
Jak wygląda dzień pracy petsittera?
W studiu Dzień Dobry Wakacje gościem była pani Monika Sokołowska – psi psycholog, opiekun psów. Opowiedziała o tym, jak wygląda jej dzień pracy. Przeważnie pracę zaczyna około godziny 8 i do około godziny 10 zbiera psy na spacer - odbiera psy z ich domów - ma już klucze do mieszkań właścicieli psów.
Zabieram od 3 do 6, do maksymalnie 9 psów. Większa grupa psów może być bardziej stresująca dla zwierzaków - powiedziała Monika Sokołowska.
Potem pani Monika jedzie ze wszystkimi psami za miasto - przeważnie na Błonia Wilanowskie. Tam psy wspólnie biegają, spacerują, eksplorują teren. Po około godzinnym spacerze psy wracają z panią Moniką do domów. W razie potrzeby psy są kąpane po spacerze, dostają wodę, leki i jedzenie. Po oddaniu wszystkich psów, przychodzi czas na drugą turę - pani Monika zaczyna odbierać psy, które są zapisane na drugą - późniejszą grupę spacerową.
Zobacz też:
Autor: Gaba Kopyto