Paco Pérez. Katalończyk zakochany w Gdańsku. W polskiej kuchni ceni kiszonki

Paco Pérez jest jednym z najbardziej cenionych szefów kuchni na świecie, który może pochwalić się pięcioma gwiazdkami Michelin. Paco otworzył właśnie swoją restaurację w Gdańsku. Z Pérezem spotkał się dziennikarz Dzień dobry TVN Mateusz Hładki.

Katalończyk zakochany w Gdańsku

Paco Pérez jest jednym z najbardziej cenionych szefów kuchni na świecie, który może pochwalić się aż pięcioma gwiazdkami Michelin. Ma restauracje w całej Europie, między innymi w Berlinie, Barcelonie czy Menchesterze. Od teraz również w Polsce, a dokładnie w Gdańsku. Z szefem kuchni spotkał się Mateusz Hładki.

Wnętrze jego restauracji w Gdańsku urządzone w eleganckim styli art. deco robi wrażenie. Uwagę zwracają detale, które na myśl przywodzą architekturę i sztukę z Barcelony. Widok na morze z Arco by Paco Pérez zapiera dech w piersiach. Restauracja znajduje się na 33. piętrze najwyższego budynku w mieście.

Paco urządzając wnętrze korzystał pomocy zaprzyjaźnionej architektki.

Przekazałem jej całą moją ideę. To co miałem w sercu i umyśle. Przede wszystkim chodziło o łączenie, a to ukazują łuki. Łączyliśmy dwie kultury – Gdańsk z Katalonią i Morzem Śródziemnym. Mam nadzieję, że to się udało.

- zdradził Paco Pérez w rozmowie z Mateuszem Hładkim.

Choć Paco odwiedził kilka miast w Polsce, między innymi Kraków i Warszawę, to właśnie Gdańsk zauroczył go najbardziej.

Kiedy zobaczyłem ten widok, góry, które schodzą ku morzu to poczułem się jak w domu w Katalonii.

Smaki Katalonii nad Bałtykiem

W ekskluzywnej restauracji znajdują się dwie kuchnie. W jednej Sali znajduje się otwarta kuchnia, wokół której rozstawione zostały okrągłe stoli dla gości. W drugim pomieszczeniu mieści się restauracja skierowana do szerszego grona odbiorców.

Jakie smaki znajdziemy w restauracji Paco? Przede wszystkim smaki morza i lasu. Pérez dla swoich gości proponuje potrawy, które przywodzą na myśl rodzinną Katalonię. Z polskiej kuchni Paco ceni regionalne zupy i kiszonki.

Zobacz też:

Autor: Magdalena Gudowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości