"Odpicowane mieszkanie". Dom z dziecięcych marzeń. "Trudno było się zdecydować na jeden kierunek"

Odpicowane mieszkanie – dom z dziecięcych marzeń
Katarzyna Jaroszyńska w cyklu "Odpicowane mieszkanie" odwiedziła tym razem spokojne osiedle pod Wrocławiem. Jednak w domu Martyny i Maćka daleko jest od ciszy i spokoju. Małżeństwo mieszka tam wraz z trójką swoich dzieci. Rodzina wprowadziła się rok temu, ale pomysł na wygląd domu kiełkował w głowie właścicielki od wielu lat, bo odkąd sama była dzieckiem.

Eklektyczny dom

Dom ma 230 metrów kwadratowych. Katarzyna Jaroszyńska zajrzała do salonu z kuchnią, łazienki i pokoju dziecięcego. Jeden z internautów napisał, że dom kojarzy mu się ze stylem industrialnym, kroplą PRLU-u oraz szczyptą przytulności i dziecięcych marzeń.

- Trudno mi było się zdecydować na jeden kierunek. Ale na szczęście jest co takiego jak eklektyzm. Jest tu trochę mebli z PRL-u, trochę loftu, koszy i zieleni - powiedziała Martyna Czerwińska, właścicielka domu.

- Ja jestem klasycznym inwestorem w domu. Ale często żona pokazuje mi zdjęcia, a ja decyduję - dodał Maciej Czerwiński, właściciel domu.

Ceglana ściana

Ściana z cegły na przestrzeni lat stała się dość popularnym elementem wielu mieszkań. Martyna nie mogła jej sobie odmówić.

- Cegła jest ponadczasowa. Sąsiedzi za czasów dzieciństwa mieli wielką ścianę ceglaną. W wieku 5 lat postanowiłam sobie, że będzie w domu ściana ceglana - powiedziała.

Vintage łazienka

Katarzyna Jaroszyńska zwróciła uwagę na stare meble. Łazienka została zaprojektowana w niecodziennym vintage stylu.

- To był punkt wyjściowy, kiedy kupiłam dom. Mama mnie tym zaraziła - zajmuje się renowacją mebli. Żaden mebel nie robi takiej roboty, jak stary mebel z duszą - mówiła właścicielka domu.

- Kiedy zobaczyłam tę komodę w Internecie, to wiedziałam, że doskonale wpisze się w loftowe klimaty, a drewno ociepli wnętrze. Dużo jest też dodatków złota - dodała.

Pokój dziecięcy

Uwagę Katarzyny Jaroszyńskiej zwrócił także mural w pokoju dzieci. Faktycznie, malowidło przykuwa uwagę i rzuca się w oczy od razu po wejściu do pomieszczenia.

- Trafiłam na piękną tapetę i zakiełkował we mnie pomysł, czy nie da się tego namalować. Odezwała się ekipa, która odwzorowała tę tapetę. Później wpadłam na pomysł śmigła na ścianie, które można wprawić w ruch - opowiadała Martyna.

"Odpicowane mieszkanie" - jak dostać się do programu?

Jeżeli i Ty chcesz zostać bohaterem cyklu "Odpicowane mieszkanie" dołącz do grupy na Facebooku i podziel się swoimi wnętrzami. Może to Ciebie Katarzyna Jaroszyńska odwiedzi następnym razem!

Zobacz też:

Autor: Oskar Netkowski

Reporter: Katarzyna Jaroszyńska

podziel się:

Pozostałe wiadomości