Nowa rola Agnieszki Więdłochy: niewolnica seksualna z AIDS. Jak nie stać się ofiarą handlu ludźmi?

W teatrze im. S. Jaracza w Łodzi premierę miał spektakl zatytułowany "Róża jerychońska". Dramat oparty jest na prawdziwej historii i porusza temat handlu ludźmi. W postać głównej bohaterki, niewolnicy seksualnej Oleny wcieliła się Agnieszka Więdłocha. Aktorkę i Irenę Dawid-Olczyk z Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi La Strada gościliśmy w Dzień Dobry TVN. Jak nie stać ofiarą handlu? Jakie są statystyki dotyczące tego procederu?

"Róża jerychońska" Diany Meheik to dramat oparty na prawdziwej historii Oleny Popik, dwudziestojednoletniej prostytutki z Ukrainy, która przez lata była wykorzystywana przez handlarzy żywym towarem, by umrzeć w Mostarze, w wyniku spustoszeń, jakiego dokonały w jej organizmie choroby weneryczne.

>>> Zobacz także:

Utwór stawia fundamentalne pytanie: ile warte jest nasze życie, jeśli jesteśmy pozbawieni własnego ciała, własnych myśli, imion, języka. Wyrwana z własnego środowiska Olena, z nowym imieniem nadanym przez jej właściciela – Amala, staje przed światem jako wieczny kosmita, bez domu w sensie geograficznym i metaforycznym.

Spektakl jest poruszający, pomimo że nie ma tam zbyt dużo drastycznych scen. Nie pokazujemy w nim scen gwałtu, jednak sam temat jest tak bardzo porażający dla ludzi, że niektórzy widzowie wychodzą ze spektaklu, bo nie są w stanie wziąć na siebie tych wszystkich emocji.

- powiedziała aktorka, Agnieszka Więdłocha.

W spektaklu grają:

  • Olena/Amal - Agnieszka Więdłocha
    • Anis - Sambor Czarnota
      • Nadine - Ewa Audykowska-Wiśniewska
        • Fady - Krzysztof Wach
          • Matka - Ewa Karaśkiewicz

            Przy realizacji przedstawienia teatr im. S. Jaracza współpracował z Fundacją Przeciwko Handlowi Ludźmi La Strada. Jak doszło do tej współpracy?

            Zgłosił się do nas dział literacki teatru z prośbą o konsultacje przy sztuce o Olenie. To nic nadzwyczajnego, ponieważ często to robimy przy spektaklach, serialach czy filmach fabularnych.

            - powiedział Irena Dawid-Olczyk z La Strady.

            Dane dotyczące handlu ludźmi

            Najświeższym dokumentem przeglądowym dostarczającym cennej wiedzy w zakresie panujących w handlu ludźmi trendów jest raport: Global Trafficking in Persons 2018, gromadzący dane dotyczące zjawiska z lat 2016–2018.

            Wnioski płynące z raportu:

            Wzrost liczby wykrytych ofiar w latach 2016 – 2018 był najbardziej widoczny w Ameryce Północnej i Południowej oraz Azji.

            Państwa, których dotyka problem coraz lepiej radzą sobie ze zbiorem danych dotyczących handlu ludźmi poprzez rozwój i prowadzenia oficjalnych statystyk na poziomie krajowym. Postęp ten widoczny jest przede wszystkim na przełomie ostatnich 10 lat. W 2009 r. tylko 26 krajów posiadało instytucje, które systematycznie gromadziły dane z zakresu wykorzystywania ludzi w ramach współczesnego niewolnictwa, podczas gdy w 2018 roku było ich już 655.

            Główne formy wykorzystywania ofiar współczesnego niewolnictwa, to wciąż przeważającą kategorią na całym świecie jest wykorzystywanie seksualne. W 2016 roku ofiary tego procederu stanowiły ponad 59 proc. całkowitej liczby ofiar.

            Formy eksploatacji są silnie związane z położeniem geograficznym, przez co w różnych subregionach mamy do czynienia z różnymi formami zniewolenia człowieka. Handel ludźmi do pracy przymusowej w 2016 roku był formą, która występowała najczęściej w Południowej, Wschodniej i Zachodniej Afryce i na Bliskim Wschodzie. Z kolei, w Azji Środkowej i Południowej handel w celu pracy przymusowej oraz zniewolenia seksualnego utrzymywał się na podobnym poziomie. Wykorzystanie seksualne w kontekście handlu ludźmi miało miejsce przede wszystkim w regionach Europy, Ameryki Północnej i Środkowej, Karaibach, a także w Azji Wschodniej i na Pacyfiku.

            Stosunkowo nową formą handlu ludźmi, jaką jest handel narządami w latach 2014–2017 wynosiła 100 ofiar. Najwięcej z nich odnotowano w Afryce Północnej i Krajach Bliskiego Wschodu. Pojawiły się także przypadki na terenie Europy i Ameryki Środkowej i Południowej.

            Jak nie stać się ofiarą handlu ludźmi?

            Jak podaje Biuro Prewencji Komendy Głównej Policji, aby nie stać się ofiarą handlu ludźmi należy:

            • uważać na wyjątkowo atrakcyjne oferty biur pośrednictwa pracy, biur podróży czy agencji matrymonialnych!
              • uważać na osoby wzbudzające szczególne zaufanie i zapewniające natychmiastową pomoc w wyjeździe!
                • uważać na strony internetowe, ogłoszenia, reklamy dotyczące wyjątkowych okazji związanych z atrakcyjną, dobrze płatną i nie wymagającą kwalifikacji pracą!
                  • W szczególności musimy zwracać uwagę na nasze pociechy, gdyż dziecko przekraczające granicę państwa samotnie lub bez opieki rodziców może być ofiarą handlu.

                    Autor: Bernadetta Jeleń

                    podziel się:

                    Pozostałe wiadomości