Niezwykły mural upamiętniający Korę

W Warszawie przy Nowym Świecie 18/20 powstał wyjątkowy mural dla Kory, który ma się zmieniać w zależności od pory roku. Jak mural interpretuje mąż zmarłej artystki Kamil Sipowicz?
  • Mural w hołdzie dla Kory w Warszawie
    • Gdzie znajduje się mural w hołdzie dla Kory? Dokładny adres
      • Choroba i śmierć Kory
        • Kim jest Bruno Althamer?

          Zobacz też: Kora: Jestem głodna życia

          Mural w hołdzie dla Kory w Warszawie

          Wyjątkowy mural to dzieło Bruno Althamera, wykonaniem zajęły się artystki z agencji muralowej Redsheels. Mural przedstawiający twarz Kory otoczoną gałęziami drzew ma zmieniać się w zależności od danej pory roku. Zimą wizerunek piosenkarki będzie zdobiła korona z gałęzi, wiosną z kwiatów, a latem i jesienią z wielokolorowych liści.

          Ograniczyłem swoją pracę projektową do połączenia elementów oczywistych - czyli do tematu, wizerunku oraz do tego, co zastałem na miejscu. Tak się złożyło, że jest to drzewo, które kwitnie. Spodziewam się zjawisk związanych z jego kwitnieniem (...) Mural będzie wyglądał inaczej w każdej porze roku, chodzi też o motyw przemijania, o zachwyt naturą. Mural powstawał w sumie dziesięć dni - opowiadał w rozmowie z Mateuszem Hładkim autor muralu Bruno Althamer.

          Gdzie znajduje się mural w hołdzie Korze? Dokładny adres

          Mural w hołdzie dla Kory znajduje się przy Nowym Świecie 18/20. Wystarczy wejść w Nowy Świat od strony ronda gen. Charles'a de Gaulle'a. Szukajcie charakterystycznego pomarańczowego budynku!

          W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy Kamila Sipowicza, męża zmarłej artystki. Czy podoba mu się mural upamiętniający Korę?

          Jestem bardzo zadowolony z tego muralu. Ma on charakter modowo-medialny. Podoba mi się motyw z drzewem, który będzie się zmieniał w zależności od pory roku. To pasuje do osobowości Kory. Ona się pasjonowała światłem, wiatrem, przyrodą. Mam też nadzieję, bo szykują się też inne murale Kory, że znajdzie się miejsce na mural Kory rockowej.

          Choroba i śmierć Kory

          Przypomnijmy, Kora (Olga Aleksandra Sipowicz) zmarła 28 lipca 2018 w Bliżowie na Roztoczu. Był przy niej jej ukochany partner Kamil Sipowicz. Kora miała 67 lat. Pogrzeb Kory odbył się 8 sierpnia 2018 o godzinie 11:00 na cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

          W 2013 zdiagnozowano u niej rozsianego raka jajnika z przerzutami do otrzewnej. Przełom w leczeniu Kory nastąpił w 2016 roku. Piosenkarka odzyskała siły, a towarzyszący jej od lat ból zniknął. Walczyła wtedy o lepsze życie dla siebie, ale i dla innych chorych kobiet. Kora zwracała się do NFZ o refundację leku na raka jajnika. Miesięczna dawka leku Olaparib, który pozwalał jej żyć, kosztowała aż 24 tysięcy złotych. W 2016 r. Olaparib trafił na listę leków refundowanych.

          Twórczość Kory i Maanam

          Kora była przez wiele lat była wokalistką Maanamu. Zespół wydał 11 studyjnych albumów. Z pewnością większość z was pamięta utwory takie jak: „Boskie Buenos”, „Kocham cię, kochanie moje”, „Cykady na Cykladach”. Kora była autorką większości tekstów piosenek Maanamu. Maanam zawiesił swoją działalność w grudniu 2008 roku. Działał 32 lata.

          Więcej: Nowotwór jajnika - objawy, rokowania, leczenie

          Kim jest Bruno Althamer?

          Bruno Althamer to artysta młodego pokolenia, syn Pawła Althamera (znany polski rzeźbiarz, performer, akcjoner, twórca instalacji, filmów wideo). Bruno ma na swoim koncie jeszcze jeden bardzo znany mural w hołdzie dla gwiazdy. Jest to mural w hołdzie dla muzyka Roberta Brylewskiego, który zmarł w 2018 roku.

          Zobacz film: Mural w hołdzie dla Kory. Źródło: Dzień Dobry TVN
          podziel się:

          Pozostałe wiadomości