Niepokojący wzrost zakażeń COVID-19. Minister Niedzielski zapowiada nowe ograniczenia i radykalne zmiany w jednym województwie

Adam Niedzielski
x-news
W związku z bardzo dużym wzrostem zakażeń minister zdrowia poinformował, że zostaną wprowadzone nowe ograniczenia. Zapowiedział możliwość regionalizacji obostrzeń, zamknięcia południowej granicy oraz zmiany przepisów dotyczących zakrywania ust i nosa. Sytuacja jest szczególnie trudna w woj. warmińsko-mazurskim. Szczegóły zostaną podane na konferencji prasowej. O której godzinie się odbędzie?

Zakażenia koronawirusem - aktualne dane

W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że wykryto 12 146 nowych przypadków zakażenia COVID-19. To niemal dwukrotnie więcej, niż dobę wcześniej.

Najwięcej zakażeń pochodzi z woj. mazowieckiego (1961), śląskiego (1529), pomorskiego (1113), warmińsko-mazurskiego (970), wielkopolskiego (962) , kujawsko-pomorskiego (741), małopolskiego (718), podkarpackiego (656), dolnośląskiego (642), łódzkiego (639), lubelskiego (451), podlaskiego (449), zachodniopomorskiego (412), lubuskiego (345), świętokrzyskiego (236), opolskiego (108) oraz 214 to zakażenia osób bez wskazania adresu.

- Te dzisiejsze (poranne) wyniki wymagają jeszcze raz przyjrzenia się, co powinniśmy ostatecznie zadecydować. Ale generalnie idziemy w tym kierunku, który już wcześniej sygnalizowałem, czyli ograniczenia w ruchu na południowej granicy Polski, ze względu na sytuację epidemiczną w Czechach i Słowacji, będziemy chcieli też dokonać formalnie tej zmiany związanej z niedopuszczeniem przyłbic i chust, jako zamiennika maseczki - powiedział Adam Niedzielski w radiu TOK FM. Jak sprecyzował, "oczywiście przyłbice można stosować nadal dodatkowo oprócz maseczki".

- Trzecia rzecz dotyczy zregionalizowania obostrzeń. Tutaj widzimy, że sytuacja w Polsce jest bardzo zróżnicowana. Najgorzej wypada niestety województwo warmińsko-mazurskie - podkreślił.

Warmińsko-mazurskie - jakie obostrzenia będą obowiązywały?

Dopytywany, czy regionalizacja obostrzeń oznacza, że np. Olsztyn będzie miastem, do którego nie będzie można wjechać albo z niego wyjechać, Niedzielski odparł: "Nie, aż tak daleko raczej nie podejmiemy ostatecznej decyzji".

- Tutaj raczej mówimy o tym, że w województwie warmińsko-mazurskim zostaną cofnięte - przynajmniej część - te poluzowania, które miały miejsce ostatnio - wyjaśnił. Potwierdził, że hotele zostaną prawdopodobnie zamknięte.

Jak zastrzegł, "proszę nie pytać mnie w tej chwili o definitywne odpowiedzi, bo ja jeszcze muszę potem wyniki skonsultować z panem premierem Mateuszem Morawieckim, (...) również z panem ministrem (edukacji i nauki) Przemysławem Czarkiem, bo trzeba rozważyć również, czy te sankcje nie powinny przynajmniej regionalnie dotyczyć szkół".

Pytany, czy oznacza to, że w województwie warmińsko-mazurskim nawet uczniowie klas 1-3 czy dzieci w przedszkolach nie będą mogły na razie uczyć się stacjonarnie, potwierdził. - Tak, taki wariant też niestety musimy rozważyć, bo (...) widzimy co się dzieje w całej Polsce, a w woj. warmińsko-mazurskim jest sytuacja szczególnie trudna.

Poinformował, że na Warmii i Mazurach "celność wyników w badaniach przekracza 30 proc.". - To znaczy, że praktycznie 1/3 wyników testów wykonywanych w woj. warmińsko-mazurskim daje pozytywny wynik - zaznaczył.

Minister zdrowia przyznał również, że w woj. warmińsko-mazurskim - przynajmniej w częściach województwa najbardziej dotkniętych pandemią - jest bardzo wysoki udział mutacji brytyjskiej koronawirusa.

Dopytywany był, od kiedy możemy spodziewać się wprowadzenia nowych obostrzeń choćby na Warmii i Mazurach lub zróżnicowania obostrzeń ze względu na regiony kraju.

- Od soboty, tutaj nie ma co czekać, być może nawet wcześniej, ale będziemy podejmowali tę decyzję dosłownie w ciągu najbliższych dwóch godzin, bo zarys mamy, ale ostatecznie chcemy też uwzględnić wyniki (liczby nowych zakażeń ) dzisiejsze - powiedział Niedzielski.

Potwierdził, że te "te najbardziej radykalne obostrzenia" mają dotyczyć na razie jednego województwa.

- Cały czas jednak reprezentujemy takie podejście, że trzeba brać na siebie pewne ryzyko, mamy już jakąś cześć populacji, która już przechorowała koronawirusa, akcja szczepień idzie nam naprawdę dobrze na tle Europy, więc mamy coraz więcej elementów, które przemawiają za tym, że decyzje dotyczące luzowania obostrzeń powinny być coraz bardziej odważne i one były odważne - mówił Niedzielski.

Dodał, że teraz, gdy sytuacja epidemiczne się odwraca, to oczywiście trzeba podejmować inne decyzje.

Konferencja prasowa ws. obostrzeń - o której godzinie?

Szef resortu powiedział w radiu TOK FM, że decyzje zostaną ogłoszone około godz. 11-12, po konsultacjach z premierem i szefem MEiN. Według informacji udzielonych naszej redakcji przez biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia, konferencja prasowa Adama Niedzielskiego ma się odbyć 24 lutego, o godzinie 14.30. Spotkanie transmitowane będzie w mediach społecznościowych.

Zobacz wideo: Jakie są nowe ulgi w PIT w związku z COVID-19?

Zobacz też:

Polski pacjent zero walczył o życie. "Dzwoniłem do brata, żeby stypę przygotował"

Maciej Stuhr i jego żona pokazali swój dom. "Mieszkamy obecnie w osiem osób"

Jak dbać o tulipany, by przez długi czas pięknie prezentowały się w wazonie?

Autor: Jola Marat

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości