Niemiecki model walki z koronawirusem. Jak nasi sąsiedzi radzą sobie z pandemią?

Mimo że w Niemczech stwierdzono ponad 56 tys. zachorowań na COVID-19, nasi zachodni sąsiedzi należą do czołówki państw o najniższej liczbie śmiertelnych ofiar koronawirusa. Dowiedz się, jakie rozwiązania wdrażają Niemcy w walce z pandemią.

Niemiecka strategia walki z koronawirusem

Jak dotąd w Niemczech zarażenie koronawirusem stwierdzono u 56 tys. osób, w konsekwencji czego 400 z nich zmarło. Statystyki te plasują Niemców wysoko na liście państw o relatywnie małej śmiertelności spowodowanej COVID-19.

Analitycy zwracają uwagę na dużą liczbę przeprowadzanych w Niemczech badań. Tamtejsze władze, idąc za przykładem Korei Południowej, obrały taktykę masowego przeprowadzania testów na obecność koronawirusa. Mają one pozwolić na szybką izolację osób zarażonych i powstrzymanie epidemii. Badaniom poddawane są nawet te osoby, które przejawiają bardzo łagodne objawy choroby. Duża liczba testów umożliwia wykrycie większej liczby zakażonych, co ułatwia ich wyleczenie. Jak zauważył Jerzy Szczęsny, referent do spraw polityki antydyskryminacyjnej i społecznej w Bundestagu, dziennie w Niemczech przeprowadza się około 40 tys. testów i planuje się zwiększenie tej liczby do 200 tys.

Koronawirus w Niemczech

W Niemczech podobnie, jak i w Polsce, zaleca się pozostanie w domach. Obowiązujące obecnie przepisy zezwalają na wyjście jedynie do pracy, na zakupy oraz na umówioną wizytę do lekarza. Dopuszczają także możliwość uprawiania sportów oraz spacerów, w grupach składających się z maksymalnie 2-óch osób przy zachowaniu dystansu 1,5 m.

W Niemczech jest relatywnie spokojnie, mieszkańcy akceptują wprowadzone restrykcje, ponieważ widzą, z jaką wielką tragedią mamy do czynienia

– zauważył Szczęsny.

Szczęsny zwrócił uwagę na duży odezw solidarnościowy ze strony ludzi. Wiele osób i grup, w tym partyjne młodzieżówki, starają się nieść pomoc osobom starszym.

Są pojedyncze meldunki, że w jakimś szpitalu powoli zaczyna brakować specjalistycznych, ochronnych ubrań, czy masek, ale jeśli chodzi o sytuację powszechną, to na razie Niemcy, ze swoim dosyć silnym systemem ochrony zdrowia, radzą sobie z tą sytuacją. Oczywiście są obawy, że jeśli liczba zakażonych będzie nadal tak szybko wzrastać może dojść do problemów

– zauważył.

Niemieckie szkoły w dobie pandemii

W Niemczech trwają obecnie ferie wielkanocne przez co szkoły w całym kraju pozostaną zamknięte do 20 kwietnia. Jak dotąd nie podjęto decyzji o przesunięciu egzaminów maturalnych.

Niektóre egzaminy już częściowo się odbyły. Te, które są planowane, nie zostały jeszcze odwołane, ale sytuacja jest dynamiczna. Co będzie z maturami, które się odbywają pod koniec kwietnia, na początku maja, jeszcze do końca nie wiadomo, bo wszystko się może zmienić

– wyjaśnił Szczęsny.

Na ten moment uczniowie wykonują lekcje samodzielnie i co jakiś czas kontaktują się z nauczycielem. Prowadzący wysyłają materiały do nauki drogą mailową lub pocztową, a telewizje publiczne emitują poranne programy edukacyjne dla uczniów szkół podstawowych.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Uwaga! TVN. Jak przebiega kwarantanna? "Trzy dni nikt nie zapytał z kim chory miał kontakt"

Koronawirus w Domu Pomocy Społecznej. 60 osób zakażonych, wszyscy poddani kwarantannie

Respirator z drukarki 3D. Polscy inżynierowie opracowali urządzenie "ostatniej szansy". Koszt to 200 zł

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości