Naturalne przepisy Agnieszki Cegielskiej. Smacznego!

W kuchni Agnieszka Cegielska i jej przepisy na carpacio z kalarepy, z burakiem i awokado, ryż z boczniakami, tofu i suszonymi pomidorami, bataty pieczone i bigos z daktylami. 26 listopada, miała miejsce premiera książki Agnieszki Cegielskiej "Naturalnie w kuchni". Dochód ze sprzedaży tej książki przeznaczony będzie na rehabilitację, będącej w śpiączce Grażyny Dymeckiej - mamy naszej redakcyjnej koleżanki.

Carpacio z kalarepy, z burakiem i awokado

Składniki:

  • ugotowany burak
    • surowa kalarepa
      • awokado
        • świeża kolendra
          • oliwa
            • limonka
              • czerwony pieprz
                • świeżo mielony czarny pieprz
                  • szczypta soli

                    Przygotowanie:

                    Ugotowanego buraka kroimy na plastry, na nim układamy pokrojoną kalarepę, awokado, kolendrę. Skrapiamy lekko oliwą, sokiem z limonki, posypujemy czerwonym pieprzem, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i odrobiną soli, z której w tym przepisie równie dobrze można zrezygnować.

                    Zobacz też: Jesienne superfoods. Brokuły – jak wpływają na zdrowie? Właściwości odżywcze i lecznicze >>>

                    Kalarepa jest niezwykle cennym skarbem natury. Zawiera witaminy z grupy B – B1, B2, B3, B6, kwas foliowy, witaminy C, K, E, beta-karoten, a także tak bardzo potrzebne dla naszego zdrowia minerały – wapń, żelazo, potas, fosfor, magnez, cynk. To zdrowe warzywo jest naturalnym źródłem przeciwutleniaczy, posiada także właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. Co ważne, kalarepa zawiera luteinę, która chroni nasze oczy, jest także źródłem izotiocyjanów i indoli, które chronią nasze organizmy przed chorobami nowotworowymi. Badania pokazują, że kalarepa, podobnie jak kalafior, jarmuż, brokuły, kapusta i sałata, zmniejszają ryzyko zachorowań na raka piersi. Drogie panie, warto „naturalnie” polubić się z tą smakowitą kalarepą nie tylko przy poniedziałku.

                    Ryż z boczniakami, tofu i suszonymi pomidorami

                    To jedno z takich dań, które nazywam otulającym i dodającym sił.

                    Zawsze kiedy przygotowuję dużą patelnię, znika wszystko, ze względu na połączenie smaków i aromatów często sięgam po dokładkę. Pośród grzybów mam słabość do boczniaków, bo potrafią nie tylko dodać potrawie ciekawej treści, ale też mają bardzo interesujący skład. To grzyby, które w sposób naturalny potrafią wzmocnić nasze zdrowie, a są na tyle łatwe do przyrządzenia, że można je łączyć i serwować na wiele sposobów. To idealny posiłek szczególnie kiedy jest chłodno, ale gdy przygotowywałam ten przepis, było jeszcze ciepło, i też wszystko z patelni zniknęło.

                    Zobacz też: Brytyjskie jedzenie – jaka jest tradycyjna kuchnia brytyjska? >>>

                    Składniki:

                    • ryż
                      • boczniaki, najlepiej ekologiczne
                        • cebulka
                          • czosnek, po 2 ząbki na osobę
                            • suszone pomidory
                              • orzechy włoskie
                                • świeża kolendra
                                  • kapary
                                    • tofu, może być też wędzone
                                      • prażony słonecznik
                                        • masło klarowane
                                          • sól
                                            • świeżo mielony pieprz

                                              Przygotowanie:

                                              W garnku gotujemy ryż ajurwedyjski z imbirem, kuminem i goździkami. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła klarowanego i smażymy pokrojone w kostkę boczniaki, cebulkę i czosnek. Pod koniec smażenia dodajemy tofu pokrojone w kostkę i orzechy włoskie, doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem i jeszcze chwilkę smażymy. Kiedy ryż będzie gotowy, wrzucamy go do boczniaków, dokładamy kapary, suszone pomidory, świeżą kolendrę i słonecznik. Na koniec do smaku doprawiamy solą i pieprzem, można też dodać dobrej oliwy z oliwek.

                                              Zobacz też: W kuchni DDTVN: Smakowe majonezy do ulubionych potraw >>>

                                              Boczniaki zaliczane są do grzybów leczniczych. Ich skład jest bardzo bogaty. Są źródłem białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin z grupy B, witaminy C, wapnia, żelaza, fosforu, magnezu, potasu, selenu, cynku i sodu. Regularne spożywanie boczniaków obniża poziom cholesterolu, obniża także poziom cukru u osób zmagających się z cukrzycą. Przeprowadzono badania, które udowodniły, że różne odmiany boczniaków mogą mieć praktyczne zastosowanie w profilaktyce wielu chorób, nawet nowotworowych, i utrzymaniu dobrej kondycji organizmu. Sezon na boczniaki w lasach rozpoczyna się od listopada, w sklepach ze zdrową żywnością można spotkać je przez cały rok. Wybierajmy te ekologiczne, to one są tym naturalnym lekarstwem.

                                              Bataty pieczone

                                              Mam słabość do batatów podobnie jak do dyni, bo są nie tylko bardzo zdrowe, ale też uniwersalne i jeśli tylko damy im szansę, można wyczarować z nich przeróżne potrawy, i to bardzo szybko.W przypadku batatów pieczonych zawsze warto dodać zdrowych przypraw i innych skarbów natury, które urozmaicą smak, ja na przykład buraki, serek kozi czy orzechy włoskie. Bardzo lubię dodawać kozieradki nie tylko dlatego, że idealnie pasuje do sera koziego, ale przede wszystkim jest to jedna z cenniejszych przypraw zdecydowanie za rzadko goszcząca w naszej kuchni

                                              Składniki:

                                              • bataty
                                                • ugotowany burak
                                                  • orzechy włoskie
                                                    • serek kozi
                                                      • kozieradka
                                                        • ostropest plamisty
                                                          • masło klarowane
                                                            • oliwa z oliwek
                                                              • sól
                                                                • świeżo mielony czarny pieprz
                                                                  • czerwony pieprz
                                                                    • czarnuszka lub czarny sezam

                                                                      Przygotowanie:

                                                                      Na blaszce układamy pokrojone bataty, które smarujemy masłem klarowanym i wkładamy do piekarnika mniej więcej na 20 min (jeżeli pokroimy bataty na grubsze

                                                                      plastry, wtedy będziemy musieli piec je dłużej). Pod koniec pieczenia nakładamy

                                                                      na bataty pokrojonego, ugotowanego buraka i orzechy włoskie i pieczemy

                                                                      jeszcze ok. 5 min. Po wyjęciu z piekarnika dodajemy serka koziego, posypujemy kozieradką, świeżo mielonym pieprzem, możemy dodać, jeśli lubimy, czerwonego pieprzu i zmielonego ostropestu plamistego, czarnuszki albo sezamu. Wszystko skrapiamy oliwą z oliwek.

                                                                      Kozieradka to jedna z najstarszych roślin stosowana w kuchni i w medycynie, używana była samego Hipokratesa. W Grecji od zawsze niezwykle ceniona i stosowana jako lekarstwo. O tym skarbie natury mówi się, że to dar Matki Ziemi i przyrody. Kozieradka jest niezwykle ciekawą rośliną, to strączek zawierający białko, błonnik, witaminy: A, B, C, D, E, mikroelementy: selen, krzem, sód, żelazo. Warto zwrócić uwagę, że jedna łyżka nasion kozieradki pokrywa 20% dziennego zapotrzebowania na żelazo. Kozieradka idealnie sprawdza się przy przeziębieniach, infekcjach, zapaleniach zatok – pobudza wydzielanie śluzu z organizmu, działa wykrztuśnie, łagodzi kaszel, działa napotnie, zmniejsza gorączkę, działa przeciwzapalnie i przeciwkaszlowo. Kozieradka, podobnie jak ostropest plamisty, wzmacnia funkcje ochronne wątroby, dlatego warto, jeśli to możliwe, do posiłków dodawać zarówno kozieradkę, jak i ostropest.

                                                                      Bigos z daktylami

                                                                      Kiedy słyszymy „bigos”, zazwyczaj myślimy „smaczny, ale ciężkostrawny”, a tak wcale nie musi być, jeśli kapusty kiszonej nie połączymy z mięsem. Ten bigos jest najzdrowszy, bo kapusta kiszona jest niezwykle zdrowa, warto pomieszać ją z innymi skarbami natury jak daktyle, orzechy włoskie, śliwki, żurawina. Wyczarujemy wtedy danie, które jest nie tylko pożywne, ale nie obciąża naszego układu pokarmowego. Kiedy podsmażamy kapustę kiszoną w garnku, nigdy go nie przykrywajmy, bo olejki odpowiedzialne za wzdęcia w czasie przyrządzania tej potrawy w otwartym garnku wyparują.

                                                                      Składniki:

                                                                      • kapusta kiszona
                                                                        • garść śliwek
                                                                          • garść daktyli
                                                                            • garść orzechów włoskich
                                                                              • garść żurawiny
                                                                                • kumin
                                                                                  • czarnuszka
                                                                                    • masło klarowane

                                                                                      Sposób przygotowania:

                                                                                      W garnku rozgrzewamy 2 łyżki masła klarowanego i gdy będzie już bardzo gorące, dodajemy łyżeczkę kuminu, po czym dodajemy kapustę i co jakiś czas mieszamy. Do miski wsypujemy wszystkie suszone owoce oraz orzechy i zalewamy gorącą wodą. Po 10 minutach wrzucamy je do garnka, większe orzechy, daktyle czy śliwki przed wrzuceniem można pokroić. Wszystko razem podsmażamy na maśle, aż kapusta zrobi się złota. Jeśli bigos wyda nam się za suchy, dodajemy jeszcze masła klarowanego. Doprawiamy świeżo mielonym pieprzem i mieloną czarnuszką.

                                                                                      Boczniaki zaliczane są do grzybów leczniczych. Ich skład jest bardzo bogaty. Są źródłem białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin z grupy B, witaminy C, wapnia, żelaza, fosforu, magnezu, potasu, selenu, cynku i sodu. Regularne spożywanie boczniaków obniża poziom cholesterolu, obniża także poziom cukru u osób zmagających się z cukrzycą. Przeprowadzono badania, które udowodniły, że różne odmiany boczniaków mogą mieć praktyczne zastosowanie w profilaktyce wielu chorób, nawet nowotworowych, i utrzymaniu dobrej kondycji organizmu. Sezon na boczniaki w lasach rozpoczyna się od listopada, w sklepach ze zdrową żywnością można spotkać je przez cały rok. Wybierajmy te ekologiczne, to one są tym naturalnym lekarstwem.

                                                                                      Autor: Filip Yak

                                                                                      podziel się:

                                                                                      Pozostałe wiadomości