Michał Żebrowski świętuje urodziny Teatru 6. piętro: "Będziemy trzymać poziom"

Dla Michała Żebrowskiego zapowiada się wyjątkowo rok. Aktor po raz trzeci zostanie ojcem, zaś założony przez niego i Eugeniusza Korina Teatr 6. piętro obchodzi własnie 10. urodziny. Zobacz, jak wspomina początki tej sceny.

Jak to się zaczęło?

Teatr 6. Piętro oficjalnie wystartował 6 marca 2010 roku, zaczynając od wysokiego C, czyli wystawienia słynnej sztuki Woody’ego Allena „Zagraj to jeszcze raz, Sam” z Kubą Wojewódzkim, Anną Cieślak i Małgorzatą Sochą. W późniejszym repertuarze nie zabrakło również takich klasyków jak „Ożenek”, „Maszyna do liczenia” czy „Fredro dla dorosłych – Mężów i Żon”.

Michał Żebrowski doskonale pamięta moment, kiedy razem z Eugeniuszem Korinem tchnęli teatralnego ducha we wnętrza Pałacu Kultury i Nauki.

Tutaj była piękna sala z akustyką. Musieliśmy tylko zaadaptować te 3 rzędy, zrobić scenę, która tutaj jest, ale widownia była gotowa

- wspominał aktor w rozmowie z Kingą Burzyńską.

Do tej pory Teatr 6. piętro odwiedziło już ponad 1,5 mln widzów.

Fenomen Teatru 6. Piętro

W teatrze Michała Żebrowskiego miało okazję zagrać ok. 100 aktorów i aktorek. To tutaj swój sceniczny debiut zaliczył Kuba Wojewódzki. Z miejscem związana jest też m.in. Hanna Śleszyńska, która pojawiła się już w 3 spektaklach Teatru 6. piętro.

Eugeniusz to jest żelazna rączka, zawsze dyscyplinę wprowadza. Myślę, że tu jest taki fenomen w tym teatrze. Każdy aktor, który tu zagra, marzy o tym, żeby ponownie wziąć udział w spektaklu

- przyznała aktorka.

Według niej wszystko to za sprawą niesamowitej współpracy, jaka rozgrywa się na każdym poziomie.

Czujemy się zaopiekowani jako aktorzy. Tu wszystko jest dopilnowane, każdy daje z siebie 200%

- dopowiedziała.

Eugeniusz Korin, dyrektor artystyczny Teatru 6. piętro, nie przypomina sobie momentu, żeby jakikolwiek aktor odmówił zagrania na jego deskach. Jest za to wiele osób, które chciało wystąpić, lecz nie zawsze było to możliwe do zrealizowania. Już jesienią w jednej ze sztuk zagra Jerzy Stuhr, który wcieli się w postać Józefa Stalina.

Zobacz także:

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości