Oszust spowodował 90 kolizji i wyłudził 250 tys. zł odszkodowania. Jak nie dać się nabrać?

W ciągu pół roku spowodował 90 kolizji i w ten sposób wyłudził od poszkodowanych 250 tys. złotych. 27-letni oszust został zatrzymany przez warszawską policję. Co powinno wzbudzić naszą czujność w momencie stłuczki? Jak nie dać się nabrać? O tym mówił w naszym programie radca prawny Paweł Janc.

Oszustwo na stłuczkę

Zawsze, gdy kwestia winy za spowodowanie kolizji jest wątpliwa, powinniśmy być czujni . W szczególności dotyczy to sytuacji, w której doszło do niej w sposób niestandardowy, np. gdy wydaje nam się, że ktoś doprowadził do niej celowo.

Podejrzenia powinny wzbudzić też nietypowe zachowania , np. propozycja rozliczenia gotówką, konieczność podpisania nietypowych oświadczeń, unikanie policji, różnego rodzaju groźby, szantaże czy nakłanianie do podjęcia jakiś działań.

Warto spokojnie zastanowić się, jak doszło do kolizji, kto jest za to odpowiedzialny i dopiero wtedy podjąć decyzję, co dalej z tym robić

- radzi Paweł Janc, radca prawny.

Lepiej wtedy nie podpisywać jakichkolwiek oświadczeń.

Wiadomo, że sytuacja kolizji jest stresowa, pewne rzeczy można dopiero po jakimś czasie wyjaśnić i zrozumieć. Lepiej sprawę zgłosić do ubezpieczyciela

- podkreśla gość Dzień Dobry TVN.

Ubezpieczyciel w ramach postępowania likwidacyjnego ustali osobę odpowiedzialną za kolizję. Trzeba jednak zauważyć, że w głównej mierze opiera się on na informacjach przekazywanych przez wnioskującego o wypłatę odszkodowania. Celowe wprowadzenie go w błąd może skutkować odpowiedzialnością karną.

Kiedy nie dostaniemy odszkodowania

Może się zdarzyć, że ocena ubezpieczyciela będzie odmienna od tej przyjętej przez osoby biorące udział w kolizji. W takim wypadku ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.

Możemy wystąpić do sądu przeciwko ubezpieczycielowi, który odmawia wypłaty odszkodowania. Sąd powoła swoich biegłych i jeszcze raz oceni tę sytuację

- wyjaśnia radca prawny Paweł Janc.

Ubezpieczyciel ma obowiązek wypłaty odszkodowania zgodnie z umową. Jednak każda umowa jest różna i zawiera odrębne Ogólne Warunki Umów (OWU), które często są bardzo rozbudowane i zawierają szereg wyłączeń.

Są sytuacje, w których towarzystwo nie ponosi odpowiedzialności i tego powinniśmy być świadomi podpisując umowę

- zaznacza prawnik.

Zobacz też:

Policja apeluje o bezpieczną jazdę. Jak sprawdzić swoje punkty karne online?

Rusza akcja kontroli kierowców. "W tym roku tylko dwa dni bez śmierci na drodze"

Młodzi kierowcy nie potrafią ocenić ryzyka na drodze

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości