Martyna Wojciechowska: „Życie zaczyna się po czterdziestce piątce!"

W sobotę 28 września Martyna Wojciechowska świętowała urodziny. Jak spędziła ten wyjątkowy dzień? Dlaczego wśród gości nie był Przemka Kossakowskiego? Sprawdziła to dziennikarka Dzień Dobry TVN Agnieszka Jastrzębska.

Niezwykłe urodziny Martyny Wojciechowskiej

Martyna Wojciechowska obchodziła w sobotę 45. urodziny. Dziennikarka akceptuje swój wiek i z dumą podkreśla, ile ma lat.

45. urodziny. Wspaniały wiek w życiu kobiety. Ja mam wrażenie, że wszystko się dopiero zaczyna. Nie wierzcie, że życie zaczyna się dopiero po 40. Po 45. Się zaczyna. Dla mnie to jest nowy start i nowy początek. Bardzo szczególny dzień, ponieważ właśnie dzisiaj powstaje fundacja „Unaweza”, która wspiera kobiety i daje im skrzydła we wszystkich zakątkach świata. Mogę powiedzieć, że jesteśmy na „pępkowym”, bo narodziła się fundacja.

Prezenty od najbliższych

Martyna Wojciechowska w dniu swoich urodzin dostała od swoich bliskich piękne i symboliczne prezenty.

Moja córka Marysia przyszła dzisiaj rano do mnie z piękną, własnoręcznie przygotowaną laurką. Przed chwilą przyszła do mnie laurka od mojej adoptowanej córki Kabuli. Zadała sobie dużo trudu. Przygotowała tę laurkę w Tanzanii. Dziś ta przesyłka została mi dostarczona.

Martyna swoje 45. Urodziny świętowała wraz z najbliższymi. Rodzicami, przyjaciółką o córką Marysią. Wśród zaproszonych gości nie było partnera Martyny - Przemka Kossakowskiego. Dlaczego?

Przemek jest aktualnie na drugim krańcu świata na planie swojego programu. Ale duchem jest tu z nami!

-zapewnia Wojciechowska

Urodzinowy tort był w połowie zrobiony dla dziennikarki, w połowie dla jej córki.

Tort był demokratyczny. Dla Mańki malina, ja czekolada i orzech.

Zobacz też:

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości