Anna Pamuła napisała książke o Francji. Co o publikacji myśli jej przyjaciółka, Martyna Wojciechowska?

''Co łączy dwie reporterki i podróżniczki?''
Annę Pamułę i Martynę Wojciechowską łączą nie tylko odwaga w poruszaniu trudnych tematów, lecz także przyjaźń. Obie pojawiły się w studiu Dzień Dobry TVN przy okazji rozmowy o książce "Wrzenie. Francja na krawędzi", którą wydała Pamuła.

"Wrzenie. Francja na krawędzi"

"Wrzenie. Francja na krawędzi" to książka autorstwa Anny Pamuły. Mieszkająca tam od 8 lat reporterka pokazuje kraj dokładnie takim, jakim go widzi.

Myślę, że we Francji już bardzo długo wrze. Tam się dużo dzieje po prostu i tam mieszkają ludzie z całego świata. W związku z tym, żeby się dogadać, to to nie jest takie łatwe, ale to jest też bardzo ciekawe

- zaznaczyła.

Podkreśliła, że dzięki tej różnorodności właśnie Francja jest tak ciekawa.

Tam więcej się dzieje. To jest interesujące

- dodała.

Jak zauważyła Martyna Wojciechowska, media chętnie podchwytują tematy wszelkich rodzących się konfliktów - we Francji i nie tylko. Tymczasem kraj ten staje przed sprawdzianem, z jakim mierzą się również inne miejsca na świecie.

Nie ma już zamkniętych granic w skali globalnej. My tak naprawdę wszyscy migrujemy. Wszyscy jesteśmy migrantami. (…) Francja jak w soczewce skupia te wyzwania, przed którymi musimy wszyscy stanąć, żeby się dogadać

- zaznaczyła podróżniczka.

Znajomość Anny Pamuły i Martyny Wojciechowskiej

Praca nad tytułem wymagała czasu, który Anna Pamuła poświęciła na rozmowy ze swoimi bohaterami. Martyna Wojciechowska przyznała, że wcale nie dziwi się, że bohaterowie tak bardzo otworzyli się przed Anią.

Potrafi bardzo dobrze słuchać. Zresztą tak my się poznałyśmy i tak zaczęłyśmy współpracować

- powiedziała podróżniczka.

Obie panie połączył temat FGM, czyli okaleczania kobiecych narządów płciowych w imię kulturowych uwarunkowań. Takie obrzezanie wiąże się nie tylko z bólem, z którymi kobiety zmagają się przez całe życie, lecz niekiedy także ze śmiercią.

Kiedy chciałam realizować ten temat w programie "Kobieta na krańcu świata", wiedziałam, że muszę spotkać się z kimś, kto ten temat zgłębił i kto go zna najlepiej. To była Ania, która stała się moją przewodniczką po tym temacie

- wspominała Martyna Wojciechowska.

Na tym nie skończyła się ich wspólna działalność. Podróżniczka i pisarka łączyły potem siły także w obrębie innych tematów.

Okazało się, że wspaniale nam w tym kobiecym teamie się pracuje

- podkreśliła Wojeciechowska.

Wydaje mi się, że w tych dyskusjach, które toczyłyśmy o kobietach, najważniejsza była pewna uniwersalność. Dochodzimy do pewnych tematów ważnych dla wszystkich

- dodała Anna Pamuła.

Współpraca to jednak nie wszystko. Obie panie śmiało mogą powiedzieć, że łączy je prawdziwa przyjaźń.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz także:

12-letni Karol Bies laureatem letniej Pozytywki. Chłopiec nie ustaje w działaniu i trenuje do kolejnej akcji charytatywnej

Historia Tomasza Komendy poruszyła Kazika - artysta nagrał utwór do filmu: "To jest najlepsza rzecz, na jaką mnie stać"

Jan Błachowicz - Polak z szansą na historyczny wynik w MMA. "Wiem, jaka jest stawka tego pojedynku"

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości