Dokładnie cztery dekady temu Małgorzata Ostrowska postawiła pierwsze kroki na profesjonalnej scenie muzycznej. Dziś jej piosenki weszły do kanonu, a do zespołu dołączył jej syn, Dominik. O relacjach w ich domu opowiedzieli w studiu Dzień Dobry TVN.
40-lecie pracy twórczej Małgorzaty Ostrowskiej
Charakterystyczna chrypka, olbrzymia siła głosu i piosenki, które do dziś śpiewa cała Polska. Trudno wyobrazić sobie historię polskiego rock'n'rolla bez utworów Małgorzaty Ostrowskiej, która debiutowała w poznańskim klubie Walter 18 maja 1981 roku.
- Minęło jak jeden dzień. Pamiętam pierwsze próby, pierwsze koncerty, pierwsze przymiarki do tej profesji - mówi Małgorzata Ostrowska. - To były zupełnie inne czasy. Było trochę show i trochę biznesu, ale razem to się nie składało - dodaje z uśmiechem.
Dominik Ostrowski jest muzykiem i grafikiem. Przez wiele lat grywał w różnych kapelach, uważając, że "praca z mamą to przypał". Jak sam przyznaje, chciał również uniknąć sytuacji, w której posądzono by go o robienie kariery dzięki znanej mamie.
Syn Małgorzaty Ostrowskiej wspomina, że - pomimo rock'n'rollowej duszy - słynna piosenkarka była tradycyjną mamą. Choć jemu samemu nie przeszkadzały pytania, czy popularna piosenkarka jest jego matką, to Małgorzata Ostrowska nie lubiła chodzić na wywiadówki, gdzie wywoływała sensację.
- Mamy bardzo schizofreniczną sytuację - mówi Dominik Ostrowski. - Z jednej strony jesteśmy w domu, z drugiej jesteśmy na scenie i w pracy. To są dwie zupełnie inne mamy, nawet inaczej się nazywają. Oddzielamy to - podsumował.
Przez wiele lat Dominik pracował jako techniczny w zespole mamy. Ostatecznie dojrzał do tego, aby zmierzyć się z twórczością Małgorzaty Ostrowskiej i stanąć z nią na jednej scenie.
- Zdaję sobie sprawę z dziedzictwa mojej mamy, z tego co osiągnęła - mówi Dominik Ostrowski. - Widzę, jak jest postrzegana i to dla mnie jest dziwne, bo przecież to jest normalna mama. Jest naprawdę normalna, robi obiad i woła, żebyś zszedł. Jak pytasz ją, kiedy będzie obiad, to mówi, że "jak się zrobią pyry". Stąd to moje postrzeganie jest zaburzone, bo nie kojarzę mojej mamy tak, jak większość ludzi - dodaje.
Na scenie Dzień Dobry TVN Małgorzata Ostrowska zaprezentowała utwór "Po niebieskim niebie". Słowa do piosenki napisała sama, natomiast muzykę skomponował Marek Jackowski, którego ósma rocznica śmierci wypadła 18 maja.
Zobacz wideo: Małgorzata Ostrowska w piosence "Po niebieskim niebie"
Dzień Dobry TVN/x-news
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.