Małgorzata Bartnik odpadła z Projektu Lady: "To wyglądało, jakbym cały czas była zła!"

Małgorzata Bartnik odpadła z Projektu Lady. Pożegnała się z programem prowadzonym przez Małgorzatę Rozenek-Majdan w czwartym odcinku. Tatiana Mindewicz-Puacz i Małgorzata Bartnik były gośćmi w studiu Dzień Dobry TVN. Opowiedziały o tym, co działo się do tej pory w Projekcie Lady i dlaczego to Małgosia musiała powiedzieć "Do widzenia" i odpadła.
  • Kim jest Małgorzata Bartnik? Odpadła z Projektu Lady!
    • Dlaczego akurat Małgosia odpadła z Projektu Lady?
      • Wewnętrzny krytyk - jak go pokonać?

        Więcej: 

        Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" urodziła syna! Jak chłopiec ma na imię?

        Kim jest Małgorzata Bartnik? Odpadła z Projektu Lady!

        Małgorzata Bartnik (24 l.) odpadła z Projektu Lady. Kim jest Małgorzata Bartnik? To szalona manicurzystka z niewyparzonym językiem. Typ dziewczyny, z którą lepiej nie zadzierać. Zawsze ma swoje zdanie i uwielbia je głośno wyrażać. Nie wyobraża sobie życia bez tatuaży i tuneli w uszach. Na imprezach zawsze zostaje do białego rana. Zrobi wiele, by się wyróżnić!

        Wzięła udział w Projekt Lady, bo chciała poprawić swoje relacje z rodziną, spoważnieć i zapanować nad swoją wybuchową naturą, chociaż wizja mundurków ją przerażała...

        Dlaczego akurat Małgosia odpadła z Projektu Lady?

        Szczerze mówiąc, chciałabym żeby nikt nie odpadł. Musimy podejmować te decyzje, takie są zasady programu. To są decyzje podejmowane o milimetry (...) Najbardziej chodziło o pracę nad wyrażaniem emocji. Doszłyśmy do wniosku, że Małgosia trochę to robiła i że trochę nie jest gotowa na to, by robić to w takich warunkach - powiedziała Tatiana Mindewicz-Puacz.
        Ja akceptuję siebie, choć wiem, że jestem za bardzo wybuchowa i mam problem z wyrażaniem pozytywnych, jak i negatywnych emocji. Pozytywnych emocji nie pokazuję, a negatywne tak. I to wygląda tak, jakbym cały czas była zła! - powiedziała Małgorzata Bartnik.

        Tatiana Mindewicz-Puacz to potwierdziła. Jej zdaniem, Małgosia w programie miała największy problem z rozładowywaniem emocji, ale wykonała dużą pracę. Ma potencjał żeby dalej się na własna rękę rozwijać.

        Wewnętrzny krytyk - jak go pokonać?

        Problemem w przypadku Małgosi, jak i innych uczestniczek, jest wewnętrzny krytyk. Problemy z samooceną to największy nasz problem, wszystkich, zarówno kobiet jak i mężczyzn. To ona jest zazwyczaj przyczyną wszystkich naszych problemów w życiu. 

        Przy niskiej samoocenie nasze zachowanie może być albo totalnie wycofane, kiedy ciągle sobie dokopujemy albo w drugą stronę, kiedy krzyczymy głośno o tym jacy jesteśmy niesamowici.

        Najlepszym sposobem na wewnętrznego krytyka wcale nie jest mówienie sobie przed lusterkiem „jestem wspaniała, kocham siebie”. To nie działa.

        Co w takim razie zrobić? Najlepszym rozwiązaniem jest wypisanie sobie swoich mocnych i słabych stron na kartce, ale nie używając „naj”. Wtedy zobaczymy, jak duże zasoby mamy! Bo często jest tak, że mówiąc „jestem w tym najgorszy”, po prostu chcielibyśmy w tym być najlepsi.

        Zobacz też: 

        Rozenek o metamorfozach w Projekt Lady: "Młode dziewczyny sięgają po ekstremalne zabiegi medycyny estetycznej!"

        Co dalej z Małgorzatą Bartnik?

        Małgorzata Bartnik cały czas mieszka z rodzicami, ale w wyniku wieloletniego zaniedbywania relacji, ma fatalny kontakt z tatą. Czy "Projekt Lady" choć trochę zmienił jej kontakt z nim?

        Mamy bardzo podobne charaktery. On zawsze chce mieć rację, ja też chcę zawsze mieć rację. To jest kwestia bardziej niedogadania się, ja czasami wolę po prostu nic nie mówić - powiedziała Małgorzata.

        Aktualnie całym światem Małgosi jest niepełnosprawny chłopak. Poznali się poprzez aplikację randkową. Zakochała się zanim wyszło na jaw, że jej miłość jeździ na wózku inwalidzkim. Gosia boi się, że przez swoje zachowanie może go stracić...

        Małgorzata to urodzona liderka. Nie musi specjalnie zabiegać o uwagę i akceptację grupy. Prędzej czy później znajduje się w centrum uwagi. Ma duży dystans do siebie i lubi się wygłupiać. 

        Więcej: 

        "Proszę państwa, oto George!" Rozenek ma nowego psa

        Autor: Filip Yak

        podziel się:

        Pozostałe wiadomości