Majka Jeżowska wspiera WOŚP: "Pasuje mi ta energia, szczerość i prawda"

Już 12 stycznia odbędzie się 28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Orkiestra zagra w tym roku pod hasłem „Wiatr w żagle”. Podczas finału wystąpi m.in. Majka Jeżowska. Dziś zapytaliśmy artystkę o to, za co ceni Jurka Owsiaka, dlaczego sama angażuje się w WOŚP i co zdecydowała się przeznaczyć na licytację.

Majka Jeżowska uznana jest za osobę, która w pierwszych edycjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przyniosła Jurkowi Owsiakowi wiele szczęścia. Symboliczna żółta koszula, którą miał na sobie organizator imprezy w 1997 roku, była prezentem od wokalistki. Majka nie przestaje działać, w tym roku również weźmie udział w 28. finale.

Majka Jeżowska - Pol'and'Rock

Majka Jeżowska w sierpniu wystąpiła z zespołem na Pol'and'Rock. Jak przyznała artystka, występ ten odbył się tylko dlatego, że Jurek lub ryzykować, kocha prawdę, szczerych ludzi i artystów.

Mimo że nigdy się nie kojarzyłam z tym festiwalem i rockiem, to muszę powiedzieć, że ja mam absolutnie rockową duszę. To zaufanie, które Jurek mi dał i zaryzykował i się okazało, że przyszło 100 tysięcy ludzi. Ja wtedy stojąc na scenie, powiedziałam do tych ludzi, że Jurek jest ich ojcem, a ja jestem ich matką.

- powiedziała Majka.

Artystka miała przed występem pewne obawy. Zdawała sobie sprawę z tego, że mogła zostać wyśmiana czy wygwizdana przez publikę. Jednak jej obawy były zbędne. Wszyscy świetnie się bawili w rytm znanych piosenek.

Ja absolutnie znam swoje miejsce w szeregu. Wiedziałam, że to będzie dla mnie przeżycie, ale że nie aż takie.

– dodała Majka.

Artystka zachwycona poprzednim występem postanowiła zaangażować się w kolejną edycję WOŚP. Już w najbliższą niedzielę wystąpi ona na Placu Bankowym w Warszawie.

Pasuje mi ta energia, szczerość i prawda. Oni się sami tego nie spodziewali. Ja uwielbiam publiczność, która się poddaje emocjom, nie jest sztywna. Oni byli sami ciekawi, a potem przezywali coś razem, płakali, tańczyli, pisali do mnie potem fantastyczne listy.

– powiedziała.

Majka Jeżowska w niedzielę zagra dla Orkiestry Świątecznej Pomocy trzy razy. Usłyszymy największe przeboje w rockowych i punkowych wersjach.

Zaśpiewamy przede wszystkim „A ja wolę moją mamę”, która ma prawie milion wyświetleń. To, co usłyszycie na Placu Bankowym o godzinie 15:30, to jest taka mała namiastka tego, co było tam.

– zdradziła.

Majka Jeżowska na WOŚP oddaje także swoją biżuterię. Kwota z licytacji zostanie przekazana na fundację.

Ja wierzę, że takie akcje pokazują nam, że możemy coś robić razem i nikt się na nikogo nie gniewa. Tylko żeby ten jeden dzień dał nam tyle siły i energii, żebyśmy chcieli być częściej tacy.

Majka Jeżowska o duszy społecznika

Majka pomocy potrzebującym nauczyła się w domu. Jej tata był stomatologiem oraz prezesem stowarzyszenia Sybiraków w Nowym Sączu. Artystka przyznała, że dla niej było oczywiste, że jeśli ktoś zwraca się do niej o pomoc, a ona może pomóc, zawsze to robi.

Przepraszam tych, którzy piszą do mnie codziennie i przysyłają linki z prośbą o udostępnienie. Ja nie jestem tablica ogłoszeniową, nie chce się tym zajmować. Wolę działać dla jakiejś fundacji, idei, która pomaga dużo większej ilości osób.

- wytłumaczyła artystka.

Jeśli nie możecie się już doczekać występu Majki w nowej odsłonie, zobaczcie wideo. Artystka specjalnie dla nas zaśpiewała piosenkę „A ja wolę moją mamę” w rockowej wersji.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości