Magda Gorzkowska rzuciła sport dla gór. Zdobyła Mount Everest jako najmłodsza Polka w historii!

Magdalena Gorzkowska przez lata triumfowała na bieżni, musiała jednak zmienić plany i bieżnię zamieniła na... wspinaczkę górską! Jako najmłodsza Polka zdobyła Mount Everest, potem weszła na Makalu. Jej najbliższy plan to Sziszapangma.
  • Magdalena Gorzkowska - jak zaczęła się jej przygoda z górami?
    • Mount Everest, Makalu i... nieudane Lhotse
      • Jakie plany ma teraz Magdalena Gorzkowska?

        Zobacz też: 

        Sudety - najważniejsze informacje, najwyższe szczyty, najciekawsze atrakcje

        Magdalena Gorzkowska - jak zaczęła się jej przygoda z górami?

        Magdalena Gorzkowska w 2016 roku zdobyła halowe wicemistrzostwo świata. Przez 12 lat była zawodową lekkoatletką, ale jeden nieudany bieg był sprawił, że musiała zmienić swoje życiowe plany... 

        Trochę pokłóciłam się z lekkoatletyką. Stwierdziłam, że nie mam już takich wielkich marzeń, że nie sprawia mi ty takiej radości. Miałam 24 lata. Odnalazłam inną ścieżkę - powiedziała Magdalena Gorzkowska.

        Jej nową pasją stały się góry. Magdalena Gorzkowska (26 l.) była niesamowicie szybka na bieżni, a teraz w błyskawicznym tempie zdobywa coraz wyższe szczyty!

        Zaczęło się od Mount Blanc. Wiedziałam wtedy, że chcę iść wyżej.

        Mount Everest, Makalu i... nieudane Lhotse

        Magdalena Gorzkowska weszła na Mount Everest. To rekord! Jest najmłodszą Polką, która zdobyła najwyższy szczyt ziemi. 

        Weszłam na Mount Everest z tlenem. Najbliższe lata chcę poświęcić górom. Nie potrafię teraz mierzyć niżej. To moja ogromna pasja.

        To oczywiście nie koniec - później postawiła sobie kolejny cel – zdobyć dwa ośmiotysięczniki w 14 dni - Makalu i Lhotse. Zdobyła Makalu, jednak ze względu na odmrożenia palców u stóp zrezygnowała z Lhotse. 

        Zdobycie Makalu i zejście zajęło mi 28 godzin (...) Powyżej 8500 metrów nad poziomem morza. Piąty szczyt, tam wiedziałam, że ocieram się o śmierć i że nie mogę tam przebywać za długo. Kilka godzin dłużej i mogłam nie zejść.

        Jeden z jej palców zmienił kolor na szaro-fioletowy. Zrobiła się otwarta rana - Gorzkowska wówczas zrezygnowała.

        Gdy to zobaczyłam, wiedziałam, że muszę o to zadbać, a nie pchać się w góry. Poradziłam się też osób bardziej doświadczonych. Zobaczyły moje palce i powiedziały: "Nie, nie idź" - mówiła w jednym z wywiadów Gorzkowska.

        Jakie plany ma teraz Magdalena Gorzkowska?

        To był dla niej trudny moment, ale Gorzkowska nie zamierza przystopować. Jeszcze w tym roku zamierza wrócić w Himalaje i zdobyć Sziszapangmę.

        Jej marzeniem jest zdobycie korony Ziemi. Korona Ziemi to najwyższe szczyty poszczególnych kontynentów.

        Więcej: 

        Kotlina Kłodzka - najwspanialsze miejsca turystyczne ziemi kłodzkiej >>>

        podziel się:

        Pozostałe wiadomości