Magda Gessler pokazała swoje ukochane cuda. Fani: "Doczekałaś się"

Magda Gessler
Kamil Piklikiewcz/East News
Od kiedy Magda Gessler została babcią, bardzo często publikuje rozczulające zdjęcia swojej wnuczki. Niedawno znana restauratorka pochwaliła się rodzinnym kadrem, na którym złapała nie tylko śliczną Nenę, ale także jej mamę Larę. Fotografię opatrzyła opisem: "Moje dwa kochane cuda".

Magda Gessler – szczęśliwa babcia

Lara Gessler i Piotr Szeląg w zeszłym roku dołączyli do grona rodziców. Na świat przyszła mała Nena. Dziewczyna stała się oczkiem w głowie nie tylko rodziców, ale także i dziadków. Szczęśliwa Magda Gessler od kilku miesięcy dzieli się swoją radością z internautami, zamieszczając w mediach społecznościowych coraz to nowe zdjęcia wnusi. Mama Neny przyznała natomiast, że jej córeczka upodabnia się do babci.

- Zaczyna piszczeć. Wydaje z siebie takie dźwięki, których nie słyszałam ostatnio, więc mówię ok. Coraz bardziej podobne do tego, które wydaje babcia. Naprawdę tony są bardzo wysokie - zdradziła Lara podczas wizyty w Dzień Dobry TVN.

Dziewczynka rośnie jak na drożdżach, a babcia z dumą obserwuje proces dorastania. W niedzielne popołudnie gwiazda "Kuchennych rewolucji” opublikował zdjęcie Neny i Lary. Wzruszający kadr opisała jednym zdaniem.

Moje dwa kochane cuda

Fani komentują wzruszające zdjęcie

Nowy post królowej TVN-u bardzo szybko skomentowali wierni fani. Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których to internauci gratulowali Magdzie wspaniałej i kochającej rodziny. Zdjęcia Lary siedzącej na łóżku z maleństwem rozczuliło wiele osób.

- Dwie piękne kobiety na jednym zdjęciu

- Sama radość

- Magda, doczekałaś się - czytamy.

Ostatni komentarz z pewnością był odniesieniem do niedawnych plotek o rzekomym braku spotkań Magdy z wnuczką. Te kwestię Lara Gessler wyjaśniła podczas wizyty w naszym programie. Córka restauratorki podkreśliła, że babcia rzadko widuje Nenę ze względu na nadmiar obowiązków. Zarówno jej matka, jak i ona nie narzekają na brak pracy, przez co czasami trudno jest im się spotkać.

- To jest kwestia dwóch kobiet dość zapracowanych, którym jest się ciężko spotkać, ale mama dzisiaj do nas przychodzi na obiad. Nie jestem mistrzynią w odbieraniu telefonów, więc jak już któryś raz nie odbieram od niej telefonu, to ona jak mała dziewczynka tupie nogą - podkreślała Lara.

Długa droga do akceptacji swojego ciała. Renata Kaczoruk i Lara Gessler o swoich doświadczeniach

Zobacz także:

Magda Gessler i "Kuchenne rewolucje" w Krakowie. "Ten odcinek pokazuje skutki tego, co działo się przez ostatni rok"

Gwiazdy zmieniają imiona. Jak wcześniej nazywała się Lara Gessler?

Lara Gessler na okładce prezentuje brzuch po porodzie. "Jak Baby z Dirty Dancing!"

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości