Kto częściej gubi rzeczy - kobiety czy mężczyźni?

"Kochanie, widziałaś kluczyki do samochodu? A mój portfel?" – te pytania zazwyczaj słyszą kobiety od swoich partnerów. Ale czy rzeczywiście panowie ciągle czegoś szukają, a panie mają wszystko poukładane? Czy to tylko kolejny stereotyp? O to zapytaliśmy naszych gości: artystkę kabaretową Ewę Błachnio, dziennikarkę Agę Kozak oraz aktora Rafała Rutkowskiego. Patent na znikające skarpetki zdradziła nam natomiast Agnieszka Witkowska prowadząca cykl "Sama to ogarniesz".

Co najczęściej gubimy?

Z badań wynika, że najczęściej nie możemy odnaleźć:

kluczy
portfela
okularów
telefonu
dokumentów.

Czy nasi goście podpisują się pod tymi statystykami?

Zdaniem dziennikarki Agi Kozak o wiele częściej gubimy skarpetki oraz pokrywki od plastikowych pojemników. Tylko że nie przykładamy do tego aż tak dużej wagi, bo jednak część garderoby na tle kluczyków do samochodu wypada licho.

Z kolei kabaretowa artystka Ewa Błachnio przyznała, że - tak jak dzieci noszą rękawiczki na sznurku - tak przedmioty codziennego użytku również powinny go posiadać. Ona sama raz zgubiła nowy laptop.

- Gdy wyciągałam rzeczy z samochodu, odstawiłam go koło opony i poszłam do domu. Wróciłam i go nie było – opowiadała nasza rozmówczyni.

Kto częściej znajduje rzeczy: kobieta czy mężczyzna?

Jak widać panie również gubią rzeczy, więc może stwierdzenie, że to mężczyźni ciągle nie mogą czegoś znaleźć, jest tylko powielanym stereotypem?

W przypadku Rafała Rutkowskiego to żona znajduje jego zgubione rzeczy, najczęściej czapkę. Aktor ma też problem ze znalezieniem czegoś w lodówce – poza mlekiem niczego nie widzi.

- Żona mówi mi po prostu, gdzie co leży. Ja tego nie widzę. Podchodzi i… o, rzeczywiście tam jest – mówił Rafał Rutkowski w Dzień Dobry TVN.

Aga Kozak słysząc te historie przywołała kolejne badania, z których wynika, że kobiety mają bardziej rozwinięte zdolności kognitywne, dlatego wiedzą, co gdzie się znajduje.

- Mężczyzna ma znaleźć jedną ścieżkę i to jest okej. Natomiast jak dochodzą do tego dzieci, owsianka, telefon, to nie da rady – tłumaczyła dziennikarka.

Tablica na skarpetki - zrób to sam

Architektka porządku Agnieszka Witkowska poradziła, jak uporać się z wiecznie ginącymi skarpetkami. Co prawda nie będzie to patent Ewy Błachnio, czyli na sznurek, a tablica do szafy. Do jej przygotowania potrzebne są: