Krzysztof Krawczyk wydał osobistą płytę. "Przede mną jest horyzont, w którego stronę zmierzam"

Ze względu na pandemię koronawirusa Krzysztof Krawczyk przyspieszył decyzję o zakończeniu ponad 55-letniej kariery muzycznej. Mamy jednak dobrą wiadomość dla fanów wokalisty - 23 października ukazała się płyta "Horyzont", która stanowi podsumowanie jego pracy artystycznej. Przy okazji muzyk wyjaśnił, czym dla niego jest wspomniany horyzont.

Krzysztof Krawczyk wydał nową płytę

Ze względu na pandemię Krzysztof Krawczyk oświadczył, że nie będzie już koncertował. Na zakończenie dla swoich fanów przygotował niespodziankę w postaci nowego albumu "Horyzont", który okrzyknięty jest mianem "najbardziej osobistej płyty".

W Dzień Dobry TVN mogliśmy usłyszeć jeden z najnowszych kawałków Krzysztofa Krawczyka.

Horyzont wzywa za swój brzeg. Do niego ciągle podążamy. Jedyna droga, jeden cel. Idziemy wciąż i wciąż czekamy

- śpiewa artysta w tytułowym utworze.

Czym dla Krzysztofa Krawczyka jest "Horyzont"?

Artysta poinformował, że praca nad płytą trwała trzy lata.

Targały nami różne przeczucia, jakby coś wisiało w powietrzu. I stało się! Nastała epidemia, lecz zdążyliśmy z tą płytą! Chcemy Covid-19 pokonać nadzieją, która tli się w treści tej płyty. Nigdy tak długo i nerwowo nie pracowaliśmy nad żadnym krążkiem

- napisał artysta na Facebooku.

Będąc na ostatniej prostej swojej drogi artystycznej, chcę przekazać, co czuję po 55-letniej ciężkiej pracy, zaznaczonej potem i łzami, ale też radością, którą był dla mnie kontakt z publicznością. Ona była najlepszym moim adwokatem, szczególnie w chwilach trudnych, których nie brakowało. Finiszując w biegu mego życia, nie wypatruję jednak napisu meta. Jako człowiek wierzący wiem, że dla mnie nie ma mety, bo przede mną jest horyzont, w którego stronę zmierzam

- dodał.

Okazuje się, że 28 czerwca 1988 roku artysta był bliski przekroczeniu horyzontu życia. Miał poważny wypadek samochodowy.

Wjechałem moim autem na drzewo pod Buszkowem. Ja i mój syn zostaliśmy nieprzytomni zabrani przez karetkę do szpitala w Bydgoszczy. Na ostrym dyżurze ratował mi życie młody lekarz Maciej Świtoński . A potem wraz ze swoim ojcem walczyli o moje zdrowie i postawili mnie na nogi

Wspomniany Świtoński, zanim został lekarzem, ukończył szkołę muzyczną. To właśnie ten pan napisał kilka piosenek dla Krzysztofa Krawczyka, w tym najnowszy utwór "Horyzont" .

Taką piosenkę o życiu i jego przemijaniu mógł tylko napisać człowiek, którego treścią życia jest codzienna walka o życie ludzkie…

- podsumował artysta.

Album zawiera 16 piosenek. Został wydany w dwóch wersjach - płyty kompaktowej CD (premiera 23 października) oraz płyty winylowej (premiera 28 listopada).

Mój Horyzont Po 55 latach bycia w drodze artystycznej, po 128 płytach, tysiącu piosenek,...

Opublikowany przez Krzysztof Krawczyk Czwartek, 22 października 2020

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Zobacz wideo: Krzysztof Krawczyk 50 lat na scenie

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości