Koronawirus a sprawa polska. Ekspert: „Byłoby chyba nierealne oczekiwać, że u nas zachorowań nie będzie”

Ostatni komunikat WHO w sprawie koronawirusa nie napawa optymizmem. Organizacja poinformowała o rekordowej liczbie zachorowań na COVID-19 i przestrzegała przed szybkim znoszeniem wszystkich obostrzeń. Doniesienia te skomentował w naszym programie doktor Ernest Kuchar. Czy brak spadku zakażeń w Polsce powinien niepokoić?

WHO przestrzega przed znoszeniem obostrzeń

W ostatnim czasie na świecie doszło do rekordowej liczby zakażeń – ponad 150 tys. przypadków jednego dnia. Epicentrum przeniosło się do Ameryki Południowej, chociaż duża liczba zarażonych występuje także na Bliskim Wschodzie czy w Indiach. Szef WHO zwrócił uwagę na niepokojące liczby oraz na to, że nadal konieczne jest stosowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Przestrzegał też przed jednoczesnych znoszeniem wszystkich obostrzeń. Czy powinno nas to zaniepokoić?

Światowa Organizacja Zdrowia jest organizacją globalną, w związku z czym patrzy całościowo. Nas, ludzi, jest ponad 7 mld, z tego większość mieszka właśnie w krajach rozwijających się. (…) Po prostu koronawirus dotarł do tych ludnych, jednocześnie biednych, przez to ze słabą infrastrukturą służby zdrowia. Ratuje ich to, że kraje rozwijające się, to są kraje młode

- zaznaczył dr Ernest Kuchar.

Nie dziwi go więc to, że liczba zarażeń w skali światowej wzrosła.

Koronawirus w Polsce – liczba zakażonych nie maleje

Ekspert zwrócił uwagę, że w naszym przypadku powinniśmy przede wszystkich zwrócić uwagę na to, co aktualnie dzieje się w Polsce. Tutaj natomiast nadal nie doszło do szczytu zachorowań na COVID-19, a dziennie wykrywanych jest kilkaset przypadków zakażenia koronawirusem.

Mamy stabilizację

- ocenił dr Kuchar.

Czy jednak nie jest niepokojące to, że liczba ta nie spada, chociaż niektóre państwa ogłosiły już sukces w walce z koronawirusem?

Byłoby chyba nierealne oczekiwać, że u nas zachorowań nie będzie. (…) Zaraźliwość jest dokładnie taka sama jak na początku, tylko zmienił się przebieg epidemii

- zaznaczył.

Za przykład podał Chiny, gdzie nadal pojawiają się nowe zakażone osoby, mimo że początkowe środki izolacji i kontroli miały całkowicie wyeliminować problem.

Loty bez limitu osób

Zgodnie z najnowszymi informacjami podanymi przez minister Jadwigę Emilewicz od 1 lipca zniesiony zostaje limit osób, które mogą jednocześnie podróżować jednym samolotem. Do tej pory pasażerowi mogli zapełnić nie więcej niż połowę wszystkich dostępnych miejsc.

Gdybyśmy zostawili te ograniczenia, Polacy nie mogliby swobodnie latać do tych krajów, które się dzisiaj już otworzyły

- mówiła wiceprezes Rady Ministrów.

Czy jest w pełni bezpieczne posunięcie? W końcu w samolocie często panuje ścisk, a poza tym mamy tam do czynienia z zamkniętym obiegiem powietrza.

To jest zagrożenie. Zdecydowanie. Proszę zwrócić uwagę, że wprowadzono sposoby, których przedtem nie było. (…) Z tego co wiem na pewno LOT, a prawdopodobnie również inne linie lotnicze zamontowały w tym obiegu powietrza filtry HEPA, czyli takie filtry, które potrafią wyłapać wszystkie cząsteczki wirusowe, w związku z czym to powietrze krążące nie stanowi zagrożenia. Poza tym wprowadzono obowiązek stosowania masek

- ocenił dr Ernest Kuchar.

Przypomniał, że noszona maseczka jest równoważna pod względem bezpieczeństwa z odległością 2 metrów między poszczególnymi osobami. Według eksperta dobrze by było, gdyby ten dystans był zachowany, jednak zdaje sobie sprawę, że w grę wchodzą kwestie ekonomiczne i przewoźnik w inny sposób musiałby wyrównać swój bilans.

Zobacz też:

Minister kultury chce zniesienia ograniczeń dotyczących imprez. Czego dotyczą zmiany?

Koronawirus a praca zdalna. Czy firma musi nam zwrócić pieniądze za zużytą energię?

Polski zawodnik MMA wyzdrowiał z Covid-19: "Uznałem to za znak od Matki Boskiej"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości