19-letnia influencerka zarobiła na swoje pierwsze mieszkanie. Jak żyje Kinga Sawczuk?

Kinga Sawczuk – 19-latka w swoim pierwszym mieszkaniu
Ostatnie lata pokazują, że prawdziwą karierę można zrobić będąc aktywnym wyłącznie w Internecie. Kinga Sawczuk jest na to idealnym przykładem. 19-latka zdobyła rozpoznawalność dzięki publikowaniu filmików w popularnych aplikacjach. Dziś uchodzi za "gwiazdę TikToka", gdzie jej profil śledzi ponad 5 milionów internautów.

Kim jest Kinga Sawczuk?

Kinga urodziła się i wychowała w Przasnyszu, małym mieście na północy Mazowsza. Swoją karierę rozpoczęła w 2016 roku. Wówczas dwójka jej przyjaciół zachęciła ją do nagrywania filmików na TikToku (wówczas Musical.ly), twierdząc, że idealnie by tam pasowała. Początkowo publikowała około 12. wideo dziennie. Potem uaktywniła się też na innych platformach i tworzyła materiały nawet ze znajomymi poznanymi przez Internet . Rodzice jej kibicowali, ale zupełnie nie rozumieli, czemu miały służyć wrzucane przez nią posty. Dziś doceniają jej wysiłek, bo 19-latka wprowadziła się właśnie do pierwszego własnego mieszkania.

- To są takie moje początki. Co prawda w Warszawie już mieszkam bez rodziców ponad 2 lata, ale tutaj mieszkam sama już na takim - powiedzmy - własnym, także bardzo się cieszę - wyznała Kinga w Dzień Dobry TVN.

Mieszkanie tiktokerki

Nastolatka nagrywa filmiki, bo chce poprawiać ludziom humor. Twierdzi, ze jest szczera w przekazie i zawsze myśli, jakich uczuć może doznawać widz, który ogląda jej treści. Choć początkowe reakcje rówieśników na tworzone przez nią widea nie były motywujące, Kinga nigdy się nie poddała. Nie pozwoliła sobie zabrać siły i determinacji i dziś widać tego efekty . Niedawno wydała pierwszą książkę, w której zdradziła swoje sekrety dotyczące robienia kariery w sieci. Nieustannie propaguje też wśród swych obserwatorów dbanie o przyrodę.

- Mam taki nawał pracy, że nie miałam czasu wybierać kafelek, łóżka itd., więc musiałam trochę zaufać moim rodzicom. Co prawda nie zgadzaliśmy się w 100 proc. co do kwestii np. podłóg, ale już przymknęłam na to oko, bo to tak naprawdę moja wina. Prócz tego mojego wymarzonego designu to bardzo stawiałam na to, żeby mieszkanie było eko - np. segregacja śmieci - mówiła Kinga Sawczuk.

Temat ekologii jest 19-latce bardzo bliski. Angażuje się w cykliczne sprzątania świata i nagłaśnia różne akcje społeczne. Zwraca uwagę głównie na elektrośmieci, które mogą być najbardziej niebezpieczne dla naszej planety i to właśnie one w tym roku zdobią jej choinkę. Na świątecznym drzewku znajdziemy m. in. płyty CD, płyty komputerowe czy części od pilota do telewizora.

Towarzysz Kingi Sawczuk

Mimo nawału obowiązków ma czas na życie prywatne. Wiadomo, że jest ono dla Kingi niezwykle istotne i pomaga zachować zdrowy balans pomiędzy obowiązkami, a przyjemnościami. Dziewczyna często odwiedza swoich rodziców w Przasnyszu. Poza tym załatwiła sobie współlokatora o imieniu William.

- Chyba bez niego bym tutaj nie była w stanie sama zamieszkać. Jestem taką osobą, która po prostu nie lubi być sama i w takim mieszkaniu - mimo, że ono jest małe - to jednak brakowało mi czegoś - właśnie kota - wyznała Kinga Sawczuk.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

Reporter: Barbara Pasek

podziel się:

Pozostałe wiadomości