Kelly Osbourne szczerze o uzależnieniu od narkotyków. "Nie sądziłam, że dożyję 35. roku życia"

x-news
O doświadczeniach z uzależnieniem od narkotyków opowiedziała Kelly Osbourne. Córka wokalisty Black Sabbath przyznała się też do poczucia winy, gdy pojawiała się na pogrzebach przyjaciół, którzy przegrali walkę z nałogiem. Tak było choćby w przypadku Amy Winehouse. Co sprawiło, że Kelly postanowiła zmienić swoje życie?

Kelly Osbourne szczerze o uzależnieniu

35-latka, córka Ozzy'ego i Sharon Osbourne, opowiedziała szczerze o swoich doświadczeniach z narkotykami. Gwiazda rodzinnego reality-show udzieliła wywiadu w podcaście "The Recovery" stworzonym przez DJ'a Fat Tony'ego. Kelly wyznała, że nadużywała alkoholu i narkotyków - m.in. opioidów, środków uspokajających i marihuany.

Przez wiele lat bała się, że niebawem umrze podobnie jak jej sławni przyjaciele, którzy również tracili kontrolę i wpadali w nałóg.

Dziś Osbourne czuje się najszczęśliwszą osobą na świecie. Od trzech lat jest całkowicie trzeźwa. Wciąż jednak pamięta, jak bała się o własne życie.

Nie sądziłam, że dożyję 35. roku życia

- przyznała Kelly.

Wielu moim przyjaciołom to się nie udało, a pochowanie ich było czymś naprawdę trudnym. Długo nosiłam w sobie poczucie winy ocalałej. Dziś od prawie trzech lat jestem trzeźwa

- mówiła córka Ozzy'ego Osbourne'a.

Kelly była bliską przyjaciółką Amy Winehouse, która zmarła w 2011 roku jako 27-latka, po latach nawracających problemów z używkami. Jej życie, podobnie jak Osbourne, było bardzo ponure w momencie, gdy rządziły nim wyłącznie narkotyki i alkohol.

Jak wyglądało życie z uzależnieniem?

Dla brytyjskiej gwiazdy znanej z show "The Osbournes" emitowanej w stacji MTV, córki legendy rocka, Ozzy'ego Osbourne'a, moment przełomowy nadszedł w 2017 roku. To właśnie wtedy Kelly postanowiła zmienić swoje życie.

Ja przecież nawet nie umiałam naprawdę spać. Odpływałam po prostu po kolejnej rzeczy, którą wzięłam lub wypiłam. Moje życie to był ciągły kac i sztuka wycofania. Nie wiem, jak udało mi się funkcjonować w ten sposób przez tak długi czas

- opowiadała.

Byłam tak nawalona przez cały czas, że trzy lata nie robiłam zwykłych zakupów spożywczych. Zasuwałam czarne zasłony w domu, żeby nie wiedzieć, która jest godzina. Aż poczułam, że w końcu umrę. Umrę, jeśli czegoś nie zmienię

Wtedy Kelly postanowiła zwrócić się o pomoc do swojego starszego brata, Jacka.

Byłam naprawdę pijana, gdy do niego zadzwoniłam. Odebrał mnie. Miałam na sobie tylko bieliznę i koszulkę. Pamiętam, że płakałam i mówiłam, że nie chcę być grubą, pijaną nieudacznicą. Chcę być szczupła i chcę zwyciężać

Kelly jest obecnie trzeźwa od trzech lat.

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

Zobacz także:

Jada Pinkett Smith przyznała się do romansu. Jej małżeństwo z Willem przechodziło wtedy kryzys

Naga Lara Gessler na ulicach Warszawy. Zobacz zdjęcia z wyjątkowej sesji ciążowej

Angelina Jolie jest dumna z córki Zahary. „Dużo się od niej nauczyłam”

Autor: Anna Mierzejewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości