Karma dla kota – bez zbóż, z dużą ilością mięsa. Jakie ma zalety?

Kot
Aleksandr Zubkov/Getty Images
Źródło: Moment RF
Różnorodność dostępnych karm dla kotów potrafi przyprawić o zawrót głowy. Aby wybrać spośród nich produkt, który najlepiej będzie służył zdrowiu pupila, konieczne jest zrozumienie jego specyficznych potrzeb żywieniowych.

Koty żyjące na wolności żywią się przede wszystkim upolowanymi przez siebie gryzoniami (myszami, szczurami, nornicami) i niewielkimi ptakami. Taka dieta – bogata w białko i tłuszcze zwierzęce – jest dla nich optymalna. Produkty pochodzenia roślinnego obecne są w diecie dziko żyjących kotów w niewielkich ilościach. Składa się na nie pokarm znajdujący się w przewodach pokarmowych upolowanych zwierząt oraz niektóre rodzaje traw, które koty podgryzają, by pobudzić swój układ pokarmowy. Odpowiednio zbilansowane karmy dla kotów bez zbóż zgodne są z ich naturalnymi potrzebami żywieniowymi.

Popularna, niedroga karma dla kota – co się w niej znajduje?

Tanim, dostępnym w supermarketach karmom dla kotów jest najczęściej bardzo daleko do naturalnego pożywienia. Zawierają one niewielkie ilości produktów pochodzenia zwierzęcego – ich ilość często stanowi zaledwie 4% składu. Resztę karmy stanowią tak zwane wypełniacze, czyli zboża lub ich pochodne. Mogą to być m.in.:

  • kukurydza,
    • gluten kukurydziany,
      • pszenica,
        • oleje roślinne,
          • ryż,

            odpady powstałe przy przetwarzaniu ryżu.

            Jako że koty są zwierzętami mięsożernymi, tego typu produkty są w ich diecie nie tylko zbędne, ale także szkodliwe. Zbyt duża ilość węglowodanów w diecie może prowadzić do rozwoju wielu zagrażających zdrowiu i życiu kotów chorób, w tym otyłości.

            Bezzbożowa karma dla kota – dlaczego jest to rozsądny wybór?

            Weterynarze biją na alarm: w diecie kotów nie powinny znajdować się zboża . Koty to mięsożerni drapieżnicy. Ich organizmy przystosowane są do trawienia jedynie niewielkich ilości węglowodanów. W naturze ilość ta odpowiada zwykle treści żołądkowej zjadanych gryzoni lub ptaków. Oczywiście należy przy tym pamiętać, że żołądek myszy czy ptaka jest organem bardzo niewielkim – tylko to, co się w nim zmieści, może stanowić dawkę substancji pochodzenia roślinnego w diecie wolno żyjącego kota.

            Specjaliści do spraw żywienia kotów twierdzą zgodnie, że dieta domowych mruczków powinna być maksymalnie zbliżona do sposobu odżywiania się ich dzikich przodków. Jej podstawę muszą stanowić białko oraz tłuszcz zwierzęcy. Węglowodany mogą być jedynie niewielkim dodatkiem, jednak nie powinny być to zboża, a raczej wybrane owoce, warzywa czy rośliny strączkowe.

            Karma dla kota bezzbożowa – inwestycja w zdrowie

            Ponieważ organizmy kotów nie są przystosowane do trawienia dużej ilości węglowodanów, a zwłaszcza zbóż, ich spożywanie może powodować problemy zdrowotne.

            U części kotów w wyniku spożywania karmy z dodatkiem zbóż mogą pojawić się reakcje alergiczne. Zwierzęta mogą cierpieć na biegunki lub zaparcia, na ich skórze może pojawić się wysypka, wygląd sierści może się znacznie pogorszyć.

            Podawanie karmy z zawartością zbóż nie jest jednak wskazane nawet w przypadku kotów, u których nie pojawiają się problemy alergiczne. W żadnym wypadku nie należy sugerować się tym, że zwierzę z chęcią i apetytem zjada tego typu karmę – wiele produktów tego typu zawiera różnego rodzaju polepszacze (np. sztuczne aromaty), które działają na zmysły kota.

            Zboża w tanich karmach pełnią jedynie formę „zapychaczy”. Nie mają one dla kotów żadnej wartości odżywczej, w związku z czym stanowią „puste kalorie”. Kot, aby najeść się tego typu karmą, będzie musiał spożyć jej bardzo dużo. To prosta droga do otyłości, która jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia zwierzaka.

            Co więcej, karmy zbożowe odpowiadają za wiele innych problemów zdrowotnych u kotów. Ich regularne spożywanie powoduje problemy trawienne, choroby skóry czy stany zapalne jamy ustnej.

            Sucha karma dla kota bez zbóż

            Alternatywą dla niskiej jakości karm są produkty bezzbożowe, z wysoką zawartością mięsa. Ich skład odpowiada naturalnym potrzebom żywieniowym kotów i zapewnia im dobre samopoczucie oraz zdrowie .

            Ze względu na to, że mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego są droższe niż zboża, cena zbilansowanej karmy bezzbożowej również będzie wyższa. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że takiego pokarmu kot będzie zjadał zdecydowanie mniej, ponieważ dużo łatwiej zaspokoi on głód zwierzęcia.

            Przed zakupem karmy bezzbożowej warto dokładnie przeanalizować skład podany na opakowaniu. Niestety coraz częściej producenci, zdając sobie sprawę z rosnącej świadomości opiekunów zwierząt, umieszczają na produktach mylące oznaczenia. Jedynie dokładna analiza składu karmy może pokazać, czy nie zawiera ona szkodliwych zapychaczy, takich jak kukurydza, pszenica czy ryż.

            Dlaczego mój pupil jest agresywny? Zobacz wideo:

            Dzień Dobry TVN

            Zobacz także:

            Kardiolog, który leczy także psie serca. "Zwierzęta bardzo pomogły w rozwoju medycyny, czas im to oddać"

            Ubranka, drogie gadżety i catering dla psów. Dlaczego tak bardzo lubimy rozpieszczać nasze zwierzęta?

            Zoo szczepi zwierzęta przeciw COVID-19. "Naszą dewizą jest przede wszystkim nie wyrządzać szkody"

            Autor: Adrian Adamczyk

            Źródło zdjęcia głównego: Moment RF

            podziel się:

            Pozostałe wiadomości