Czy Joanna Jędrzejczyk planuje powrót na ring? „Ja już nie muszę nic nikomu udowadniać”

Joanna Jędrzejczyk jedną z czołowych zawodniczek walk mieszanych na świecie. Jakiś czas temu media obiegła informacja, że Joanna Jędrzejczyk kończy karierę. W studiu Dzień Dobry TVN zawodniczka odniosła się do krążących na jej temat plotek, a także opowiedziała o swoich planach i karierze.

Czy Joanna Jędrzejczyk planuje koniec kariery?

Pochodząca z Olsztyna Joanna Jędrzejczyk to światowej sławy zawodniczka boksu, muay thai, kick-boxingu oraz mieszanych sztuk walki (MMA). Na swoim koncie ma kilka tytułów mistrzyni świata, Europy i Polski. Od 2012 roku Jędrzejczyk zawodowo startuje w walkach MMA i jest również pierwszą Polką, która wystąpiła w prestiżowej organizacji Ultimate Fighting Championship. W latach 2015–2017 była mistrzynią wagi słomkowej UFC. Po utracie mistrzowskiego pasa wróżono jej rychły koniec kariery, jednak ona nie tylko się nie poddała, ale dzięki swojej ciężkiej pracy i świetnej formie zamknęła usta wszystkim sceptykom.

Minęły już 2 czy 3 lata od czasu, gdy straciłam tytuł mistrzowski w Nowym Jorku, w Madison Square Garden, a ja czuję się jeszcze lepsza

– wyznała Joanna.

Jędrzejczyk przytoczyła również słowa uznania, które wypowiedział na jej temat prezes UFC Dana White. Biznesmen przyznał jednym z wywiadów, że już dawno nie widział tak imponującego rozwoju u żadnego zawodnika.

U mnie coś się zmieniło. Ja zaczęłam korzystać z tego, na co sobie zapracowałam przez wiele lat. Jestem szczęśliwa, a to przekłada się bardzo mocno na biznes i przede wszystkim sukces sportowy. Pomimo, iż ostatnia walka nie była wygrana, to tak naprawdę ja się czuję ogromnym zwycięzcą

– wyjaśniła w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Joanna Jędrzejczyk kontra Weili Zhang

W marcu Joanna spotkała się na ringu z Chinką Weili Zhang. Polka miała duże szanse odzyskania utraconego w 2017 roku mistrzostwa wagi słomkowej. Niestety, sędziowie niejednogłośnie orzekli jej przegraną. Walka była bardzo głośno komentowana i przez wielu uznana została za najlepsze starcie w historii kobiecego MMA. Wystąpienie Joanny zostało ocenione niezwykle pozytywnie zarówno przez fanów, jak i ekspertów. Niektórzy byli nawet zdania, że to jej należało się zwycięstwo.

Ta przegrana była dla mnie motywacją. Ja nie mam pretensji do sędziów. Ja jestem sportowcem od 17 lat i tak naprawdę wygrywa się, przegrywa i się nie dyskutuje z decyzją sędziów, ale po tak dobrym pokazaniu się i po tak ciężkim campie ja właśnie mam apetyt na więcej

– przyznała zawodniczka.

Zdaniem Joanny, tym co napędza ją do dalszej walki i treningów jest chęć do życia. Dzięki niej ma siłę i determinację do kolejnych wyzwań.

Marzy mi się rewanż z Zhang i ja już nie muszę nic nikomu udowadniać. Ja nie muszę udowadniać tego, że będę kolejną pretendentką do tytułu mistrzowskiego

– oznajmiła.

Kariera sportowa w dobie koronawirusa

Ze względu na pandemię Joanna miała ograniczone możliwości treningowe. Dodatkowo przez zamknięte granice zawodniczka utknęła w Polsce.

Trenuję codziennie, a gdy tylko będzie możliwość to wrócę do Stanów i rozpocznę treningi i negocjacje odnośnie kolejnej walki

– stwierdziła gwiazda MMA.

Z powodów kwarantanny wszystkie obiekty sportowe były zamknięte, przez co Joanna, podobnie, jak i inni sportowcy, nie była w stanie trenować na wystarczająco wysokim poziomie.

To nie jest to samo. Dopiero od kilku dni możemy wrócić na salę. Wielu sportowców tę formę próbuje utrzymywać, ale to niestety nie jest na takim samym poziomie

– wyjaśniła sportsmenka.

Dom marzeń i plany na przyszłość

Mimo że Joanna Jędrzejczyk dzieli swoje życie między Stany Zjednoczone, a Polskę, planuje w przyszłości wrócić na stałe do kraju. Obecnie buduje swój wymarzony dom w rodzinnym Olsztynie, do którego zamierza się wkrótce przeprowadzić.

Kocham Olsztyn, kocham Warmię i Mazury. Kocham też Trójmiasto. Chcę mieć swoją kawiarnię w Olsztynie i Trójmieście

– zdradziła zawodniczka.

Ja uważam, że to ludzie tworzą miejsca. W Olsztynie, pod Olsztynem jest moja rodzina, moje siostry, a po wielu latach kariery, po tych próbach, po zwycięstwach i przegranych, zauważyłam, że ludzi, których miałam od wielu lat, którzy zawsze byli przy mnie, oni są

– dodała.

Zapytana o swoje plany na przyszłość wyznała, że planuje w dalszym ciągu się rozwijać i pracować, jednak chciałaby nacieszyć się także domem i rodziną:

Ja tutaj się urodziłam. Ja czuję, że mam dług wdzięczności wobec moich rodziców. Tak, jak oni zadbali o mnie i o moje siostry, dali mi wszystko, czego potrzebowałam, tak samo ja chcę być przy nich, chcę być przy moich siostrach i przyjaciołach

Dodatkowo, Joanna chciałaby otworzyć fundację, która pomagałaby młodym sportowcom szkolić się i zdobywać doświadczenie.

Możemy osiągnąć wszystko, co chcemy, ale musi tu być przede wszystkim dyscyplina, ciężka praca i wiara w siebie

– podsumowała mistrzyni.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Rewelacyjna walka Joanny Jędrzejczyk. Zawodniczka trafiła do szpitala z ogromnym krwiakiem

Znamy laureatkę GUESS Show Your Natural Beauty. Joanna Jędrzejczyk: „Magda zaraża swoją energią”

Piętnastolatka mistrzynią muay thai. Vanessa Romanowski: "To jest takie fajne uczucie, jak się kogoś kopie"

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości