Ma zaledwie 17 lat, a już zachwyca się nim cały koszykarski świat. Jeremy Sochan jest najmłodszym zawodnikiem seniorskiej koszykarskiej reprezentacji Polski w historii. Skąd wzięła się u niego pasja do sportu?
Jeremy Sochan – debiut w reprezentacji
19 lutego reprezentacja Polski w koszykówce, po wygranym meczu z Rumunią wywalczyła awans do EuroBasket 2022 (przyszłorocznych mistrzostw Europy). Gwiazdą spotkania był nastoletni Jeremy Sochan, który tego dnia zadebiutował w koszykarskiej reprezentacji Polski seniorów. Wychodząc w pierwszej piątce, w nieco ponad 29 minut zdobył 18 punktów, zachwycając tym samym koszykarskie środowisko.
Po prostu wszedłem na boisko i grałem. Wszyscy mnie bardzo wspierali. Miałem szansę i ją wykorzystałem. Zawsze jest trochę tremy, ale chyba tak bardzo kocham ten sport, że jak gram to stres znika
- mówi.
Jeremy urodził się w Stanach Zjednoczonych, a na co dzień mieszka w Niemczech. Dlaczego zdecydował się na grę w polskiej reprezentacji? - Cała moja rodzina pochodzi z Polski, ja zresztą bardzo często jeździłem do Polski. Znam tu bardzo wiele osób. Kocham ten kraj i cieszę się, że mogę go reprezentować – wyjaśnił.
Jak się okazuje, Jeremy nie jest pierwszym koszykarzem w rodzinie. Mama sportowca, Aneta Sochan jest byłą koszykarką. - Grałam w kosza od 12. roku życia i tak się potoczyła moja kariera, że w wieku 19 lat pojechałam do Stanów – opowiada.
Tam grała jeszcze przez cztery lata. – Tata Jeremiego grał w kosza, tak się właśnie spotkaliśmy. Wydaje mi się, że cała nasza rodzina była bardzo związana z różnymi sportami, ale koszykówka była na pierwszym planie. Życie sportowe ma od dziecka – dodaje Aneta Sochan.
Jak to się stało, że Jeremy trafił do kadry narodowej? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w rozmowie.