Jakub w niespotykany sposób łączy fizykę z rapem. Nastolatek wykonuje imponujące obliczenia

Kuba obliczy wszystko, co się da
W zeszłym roku Jakub Freda wpadł na pomysł, by stworzyć stronę "Analizy i obliczenia w rapie". Dziś na Facebooku obserwuje ją blisko 67 tys. ludzi, natomiast na Instagramie ponad 10 tys. Nastolatek w niepowtarzalny sposób połączył matematykę ze sztuką i prezentuje internautom niezwykłe obliczenia. Teraz opowiedział o tym w Dzień Dobry TVN.

"Analizy i obliczenia w rapie" - początki

Od listopada zeszłego roku Jakub Freda prowadzi fanpage "Analizy i obliczenia w rapie", na którym pokazuje interesujące obliczenia związane z nie tylko polskim, ale również zagranicznym rapem. Od czego to się zaczęło?

- Właściwie to był kompletny przypadek. Siedziałem sobie na lekcji fizyki i chciałem zrobić coś fajnego do Internetu. W pewnym momencie wpadłem na pomysł, żeby połączyć w jakikolwiek sposób rap z fizyką - wspominał Jakub Freda w Dzień Dobry TVN.

Na początku nie wiedział jak to robić, ale później zobaczył pewien teledysk i policzył pierwszą rzecz. Tak wpadł na innowacyjny pomysł. Od tamtej pory prezentuje w sieci rozmaite ciekawostki związane z muzyką oraz szeroko pojętym show-biznesem.

Niezwykłe obliczenia rapowego matematyka

Nastolatek policzył już m.in., ile piątków przeleżał w wannie Taco Hemingway (na podstawie utworu pt. "W piątki leżę w wannie"), jak wielki jest Mata w teledysku "Patoreakcja" czy ile toastów wzniesiono w piosence "TOA$T" od Bedoesa. Ponadto sprawdził, ile na godzinę zarabia Drake ze Spotify i obliczył, jak wiele różnych gatunków mięsa zjadł Robert Makłowicz w odcinkach swojego programu .

- Akurat ta analiza była bardzo prosta do zrobienia, tylko zabierała naprawdę sporo czasu. Wyglądało to tak, że oglądałem każdy odcinek pana Makłowicza, następnie skipowałem trochę do momentu, aż pan Makłowicz zaczął coś konsumować i w tamtym momencie wpisywałem wszystkie dane do tabelki i na koniec to policzyłem - tłumaczył w naszym programie Jakub Freda.

Jak przedstawiają się wyniki? Otóż okazało się, że Robert Makłowicz z napojów najwięcej spożywa wina (45,3 proc.), z mięsa - wieprzowinę (28,3 proc.), wśród ryb gustuje głównie w dorszach (8,9 proc.), natomiast z owoców morza najchętniej wybiera ośmiornice (14,4 proc.).

Jakub Freda obliczył również, ile razy zwrot "dzień dobry" padł w naszym programie.

- Oczywiście nie da się obejrzeć wszystkich odcinków, ale tak uśredniłem liczby na podstawie kilku tygodni i wyszło, że w jednym tygodniu padają 92 słowa "dzień dobry", co przekłada się na około 54 tys. zwrotów łącznie we wszystkich odcinkach - dodał młody matematyk.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości