Jakimi rodzicami byli naziści? On rozmawiał z dziećmi zbrodniarzy!

Na polskim rynku właśnie ukazała się słynna książka Geralda Posnera "Dzieci Hitlera. Jak żyć z piętnem ojca nazisty". Jak autor odnalazł dzieci nazistów i czym się kierował przy wyborze rozmówców? Czy nadal żyją w cieniu uczynków swoich rodziców? Czy odniósł wrażenie, że niektóre z dzieci mogłyby robić te straszne rzeczy, jakie robili ich rodzice? Z pisarzem przeprowadził wywiad dziennikarz Dzień Dobry TVN Marcin Sawicki. A w naszym studiu o dzieciach nazistów rozmawialiśmy z historykiem Kamilem Janickim.

Gerald Posner to amerykański dziennikarz i autor książek historycznych. Do tej pory wydał m.in.: "Mengele: The Complete Story" (historia Josefa Mengele - doktora medycyny i antropologii, zbrodniarza wojennego, zwanego Aniołem Śmierci), "Warlords of Crime" (opowieść o chińskich mafiach), "Case Closed" (historia Lee Harveya Oswalda, zabójcy prezydenta USA Johna Kennedy’ego), "Motown" (historia słynnej afroamerykańskiej wytwórni płytowej), "God’s Bankers" (śledztwo w sprawie papieskich finansów i banku watykańskiego).

>>> Zobacz także:

Dariusz Popiela. Kajakarz, który przywraca pamięć o Żydach

Na polskim rynku ukazała się właśnie książka Geralda Posnera "Dzieci Hitlera. Jak żyć z piętnem ojca nazisty".

Autor zamieścił w niej rozmowy z dziećmi zbrodniarzy wojennych i wysokich funkcjonariuszy III Rzeszy, m.in.: zastępcy Hitlera Rudolfa Hessa, doktora Josefa Mengele, dowódcy Luftwaffe Hermanna Göringa i generalnego gubernatora Polski Hansa Franka.

Niektóre dzieci, jak na przykład Nicolas Frank potępiają zbrodniczą działalność swoich rodziców na rzecz III Rzeszy, inne zaś próbują ją usprawiedliwiać.

Wolf Hess na przykład postanowił publicznie zaprzeczyć, że jego ojciec, który poleciał samotnie do Szkocji, żeby pertraktować pokój z Anglikami, był wariatem, o co go podejrzewano. Wolf uważał go za „człowieka pokoju”, który został oczerniony przez nieuczciwych zwycięzców. Był w stanie wytłumaczyć nawet ustawy norymberskie, które Hess podpisał jako minister.

Podobne uczucia miała Edda Göring. Nienawidziła Stanów Zjednoczonych za to, że amerykański sędzia skazał jej ojca na śmierć.

Gerald Posner dotarł również do dzieci innych zbrodniarzy, ale nie mógł umieścić ich wypowiedzi w książce, ponieważ się na to nie zgodziły:

W Ameryce Południowej spotkałem się między innymi z dziećmi Adolfa Eichmanna - człowieka, który szefował sekcji odpowiedzialnej za dostarczanie pociągów pełnych ludzi do obozów koncentracyjnych. Jego trójka dzieci bardzo broniła swojego ojca, ale nie zgodzili się na umieszczenie ich zwierzeń w książce, ponieważ wtedy całe ich życie wywróciłoby się do góry nogami.

- powiedział.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości