Jak się robi malinkę? Poradnik

Kobieta, która całuje mężczyznę w szyję
Fot: KovacsAlex / gettyimages.com
Prawdopodobnie większość kobiet i mężczyzn, którzy testują różne formy erotycznego spełnienia, prędzej czy później będzie chciało sprawdzić, jak robić malinki. Kiedy zadamy sobie to pytanie, kolejne zaczną się mnożyć – jak zrobić malinkę dużych rozmiarów, a jak malinkę w kształcie serca? Czy można zrobić malinkę sobie samemu? Jak się zachować, jeśli robimy malinkę po raz pierwszy?

Przejawów miłości jest wiele. Jedni lubią dzielić się radością i uczuciami jedynie w kręgu najbliższych, drudzy lubią swą miłość pokazywać całemu światu. Jeszcze inni nie zaprzątają sobie głowy tym, “co pomyślą o nas inni”. Okazują uczucia ukochanej osobie i jeśli ich świadectwo – jak w przypadku malinki na ciele – jest widoczne, nie widzą w tym powodu do wstydu czy skrępowania. Niezależnie od tego, do której grupy należysz, sprawdź, jak robić idealne malinki na ciele.

Więcej:

Jak zrobić malinkę i co to właściwie jest?

Malinka to krwiak pozostały po zassaniu i – ewentualnie – lekkim przygryzieniu skóry. Tak naprawdę, robiąc malinkę, uszkadzamy naczynia krwionośne i tkanki chłopaka lub dziewczyny. Krew z uszkodzonych naczynek dostaje się pod skórę i zabarwia ją na ciemny kolor.

Trudną ją pomylić z czymkolwiek innym. Dlatego malinka w widocznym miejscu jest dość oryginalnym sposobem „oznakowania” zajętego partnera lub partnerki.

Jak wygląda malinka? Malinka przypomina siniaka, jest jednak ciemniejsza – fioletowo-czerwona. Jej wygląd jest na tyle charakterystyczny, że raczej próbujemy ukryć przed światem taki jednoznaczny ślad namiętnych pieszczot.

Po kilku do kilkunastu dni malinka staje się sina, potem żółta. Zostaje całkowicie wchłonięta po maksymalnie dwóch tygodniach.

Jak robić malinki na ciele?

Malinka powstaje wskutek płomiennych pieszczot przypadkowo lub celowo. Aby zrobić malinkę chłopakowi lub dziewczynie, wystarczy złożyć usta w okrągły „dziubek”, przyłożyć szczelnie do skóry i zassać. Usta powinny pozostać miękkie, nie zaciśnięte.

Na koniec delikatnie zmniejszamy natężenie ssania i „odklejamy się” od partnera. Malinka będzie widoczna po kilku minutach.

Zobacz także: Spać razem czy osobno?

Jak się robi malinkę na szyi?

Malinki można robić na całym ciele . Najpopularniejszym miejscem na zrobienie malinki jest szyja chłopaka lub dziewczyny. To miejsce, w którym skóra jest delikatna, więc dość łatwo uszkodzić naczynia krwionośne (a o to przecież chodzi w robieniu malinki). Nie trzeba mocno ani długo ssać, aby znak był widoczny.

Gdzie i jak zrobić komuś idealną malinkę?

Gdzie można zrobić dobrą malinkę ? Najlepiej sprawdzą się miejsca o delikatnej skórze. Oprócz szyi, są to np. wnętrze łokcia czy wewnętrzna strona ud.

Inne miejsca na ciele – np. pośladki, brzuch, ramię – wymagają większej intensywności ssania. Ale równocześnie mniejsze jest prawdopodobieństwo, że wywołamy pieszczotami nadmierny ból, bo skóra jest tam mniej podatna na urazy i grubsza.

Jak zrobić dobrą malinkę?

W czasie robienia malinki nie poruszamy głową, nie wykonujemy gwałtownych ruchów, aby nie wywołać nadmiernego bólu u ukochanej lub ukochanego.

Do zrobienia malinki trzeba kilkudziesięciu sekund. W tym czasie możemy pieścić zassaną skórę językiem czy zębami, a nawet przygryzać. Należy jednak uważać, by nie przesadzić. Jeśli koniecznie chcemy zostawić znak po pieszczotach, a czujemy, że nam nie wychodzi, lepiej spróbować jeszcze raz. Dodatkowe gryzienie nie zostawi malinki, a ewentualnie siniaka lub ślad po ugryzieniu.

Jak dobrze zrobić malinkę po raz pierwszy?

Zanim zabierzemy się za robienie malinki dziewczynie lub chłopakowi, po prostu spytajmy, czy ma coś przeciwko. Unikniemy dzięki temu potencjalnego konfliktu.

Na początek warto wybrać na malinkę osłonięte na co dzień miejsce, np. brzuch czy udo. Nasza partnerka lub partner niekoniecznie chcą chwalić się na spotkaniu w pracy lub w szkole, gdzie i z jaką siłą byli całowani.

Jeśli chcemy zrobić malinkę, zacznijmy od delikatnego muskania, przejdźmy do bardziej namiętnych pocałunków francuskich, lizania, podgryzania. Dopiero gdy pieszczoty będą odpowiednio gorące, zabierzmy się za robienie malinki chłopakowi lub dziewczynie .

Zobacz także: Pierwszy pocałunek. Kiedy i jak to zrobić?

Jak zrobić idealną malinkę bezboleśnie?

Lekki ból, jaki towarzyszy robieniu malinki, może być afrodyzjakiem. Jednak musimy pamiętać, że każdy ma inną wrażliwość na bodźce. Jeśli wiemy, że chłopak lub dziewczyna mają wrażliwą skórę, źle reagują na ból, nie próbujmy robić malinki z zaskoczenia lub gwałtownie.

Za pierwszym razem nie próbujmy za wszelką cenę zostawiać znaku na skórze. Obserwujmy reakcje partnera lub partnerki. Dopiero gdy widzimy, że delikatne robienie malinki sprawia jej lub jemu przyjemność, spróbujmy zwiększyć intensywność pieszczoty.

Można wypróbować siłę i zrobić malinkę samemu sobie – a dokładniej na swoim przedramieniu.

Jak zrobić chłopakowi, dziewczynie dużą malinkę?

Rozmiar malinki zależy od tego, jak szeroko otworzymy usta przed zassaniem. Ale nie musimy przesadzać. Rozmiar malinki możemy kontrolować, robiąc kilka tuż obok siebie.

Jeśli zastanawiasz się, j ak zrobić malinkę w kształcie serca , to odpowiedź jest powyżej. Wystarczy zrobić dwie lekko podłużne malinki nachodzące na siebie po niewielkim kątem. Najlepiej odczekać, aż pierwsza będzie dobrze widoczna, i dopiero wtedy zrobić drugą, tak by razem przypominały serduszko.

Jak zrobić sobie malinkę?

Najpopularniejsze miejsce na zrobienie malinki to szyja – do której nie damy rady sami sięgnąć ustami. Dlatego też z pomocą przyjdzie… odpowiedni makijaż. Możemy zrobić sobie idealną malinkę za pomocą cienia do powiek – najpierw ciemnoróżowego, potem fioletowego (trzeba ją utrwalić utrwalaczem do makijażu). Namalujmy owalny kształt, pod lekkim kątem i na boku szyi – warstwę fioletową nałóżmy pośrodku malinki.

Nie polecamy zasysania skóry odkurzaczem czy plastikową butelką. Idealnie okrągły kształt nie będzie przypominał prawdziwej malinki. Na dodatek takie robienie sobie malinki może skończyć się bolesnym siniakiem.

Zobacz film: Kolory seksu. Źródło: Dzień Dobry TVN.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości