Jak pomóc dziecku przetrwać izolację rówieśniczą? Psycholog: „Niby coraz więcej możliwości, a jednak coraz mniej radości”

Dla dobra wszystkich musimy pozostać w domach. To trudny czas zwłaszcza dla dzieci, którym ciężko jest odnaleźć się bez kolegów i koleżanek z przedszkola czy szkoły. Jakie konsekwencje może mieć izolacja rówieśnicza? O tym porozmawialiśmy z psycholog Justyną Korzeniewską.

Domowa izolacja to trudny czas

Większość z nas przez obowiązującą kwarantannę pracuje zdalnie. Staramy się być elastyczni i wymyślamy naszym pociechom różne zabawy i aktywności. Jednak wykonując zawodowe obowiązki nie jesteśmy w stanie całkowicie poświęcić uwagi dziecku, które tak bardzo łaknie bliskości rodzica.

Domowa izolacja ukazała w dużej mierze naszą bezradność. Jak wytłumaczyć dziecku obecną sytuację i przy okazji nie mieć wyrzutów sumienia?

Rzeczywiście już doraźnie widzimy konsekwencje. Dzieci wcale nie są zadowolone z tego czasu wolnego. Stają się coraz bardziej podirytowane i wkurzone. niby mają dużo możliwości we współczesnych domach, ale coraz mniej radości, kiedy nie można tego dzielić z rówieśnikami

- mówi psycholog Justyna Korzeniewska. Jej zdaniem, obecne doświadczenie jest szczególne, ponieważ jest wspólne, dotyka wszystkich - i dorosłych i dzieci.

A jednocześnie nie jest doświadczeniem wspólnotowym, bo nie możemy się spotykać, nie możemy się dzielić tymi emocjami w sposób taki najbardziej bezpośredni. Nie możemy rówieśnika poklepać po ramieniu, przytulić kiedy jest mu gorzej. To są gesty, doświadczenia fizyczne, które są niezwykle ważne

- dodaje nasz gość.

Długotrwałe konsekwencje

Justyna Korzeniewska apeluje do rodziców, by nie skupiali się tylko na doraźnych efektach, żeby dziecko zająć i rozerwać. Powinni też pomyśleć o konsekwencjach w przyszłości.

Tutaj ważne jest, byśmy przyjęli taką taktykę, jaką mają sportowcy, którzy biegają maratony. To nie jest bieg na setkę, kiedy trzeba zacisnąć zęby, spiąć się, wytrzymać i potem będzie dobrze. Wszyscy mamy nadzieję, że niedługo będzie lepiej, ale czy dzieci wyjadą na swoje wymarzone wakacje, takiej gwarancji nie mamy. Nie możemy zaoferować, że wynagrodzimy im w niedługim czasie

- tłumaczy psycholog. Jak zaznacza, strategia długodystansowa polega na tym, że musimy wypoczywać w trakcie.

Dlatego tak ważne są aktywności, które pozwolą dzieciom dzielić obecne doświadczenie z ich rówieśnikami, bo to oni są w dużej mierze ich punktem odniesienia. Maluchy się porównują w grupie, odnoszą do niej i konfrontują swoje życiowe doświadczenia.

Wsparcie rodziców jest ogromnie ważne, ale to nie zastąpi kontaktu z grupą rówieśniczą, która patrzy na świat tak samo jak to dziecko

- dodaje Justyna Korzeniewska w Dzień Dobry TVN.

Więcej o tym, jak tłumaczyć dziecku obecną sytuację i dlaczego jeszcze nie może pobawić się na placu z zabaw z rówieśnikami, posłuchacie w naszej rozmowie.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Magdalena Gudowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości