Jak Polki będą wyglądały po pandemii? "Ulica może stać się bardziej kolorowa, bardziej londyńska"

Podczas kwarantanny towarem, który najszybciej znika ze sklepów, są dresy. W czasie izolacji mniej dbamy o wygląd i urodę, możemy być bardziej naturalne i swobodne. Co będzie, gdy wrócimy do „normalnego” życia i rytmu pracy? Jak będzie wyglądała Polka po pandemii? Na to pytanie odpowiedziały makijażystka Marta Gąska oraz stylistka Karolina Domaradzka.

Naturalny makijaż i pielęgnacja twarzy

Wiele gwiazd podczas pandemii zaczęło pokazywać się w wersji naturalnej, bez makijażu, bez sztucznych rzęs i hybrydy na paznokciach. Czy po kwarantannie wrócą stare nawyki, a może kobiety pokochają siebie w wersji sauté? Makijażystka, Marta Gąska przyznała, że z całego serca liczy na to, że kobiety zaakceptują swój wygląd i już nie wrócą do mocnych, przerysowanych dodatków na twarzy. Gdy wszystko wróci do normalności, kobiety z pewnością nie zrezygnują całkowicie z makijażu, ale być może trochę go „odchudzą”. Zamiast się zamalowywać, postawią na lekki i odświeżający makijaż.

Nigdy nie byłam fanką tych wszystkich sztuczności. Naprawdę kibicuję dziewczynom, żeby one pokochały tą bardziej naturalną wersję siebie. Wiem, że to był dla nich szok, szczególnie te rzęsy, które zawsze gdzieś mocno były widoczne

– powiedziała.

Marta przyznała, że sama na co dzień nie wykonuje mocnego makijażu, więc w czasie kwarantanny jej codzienne rytuały niewiele się zmieniły. Makijażystka dalej stawia na lekki make-up, natomiast w wolnym czasie więcej uwagi poświęca pielęgnacji twarzy. Jak twierdzi, jest to podstawowy klucz do sukcesu pięknego wyglądu.

Ja mam lekki podkład nawilżający, puder transparentny rozświetlający, odrobinę cienia, rozświetlacz, tusz do rzęs, pomadka na usta i to wszystko

- dodała.

Wygoda czy elegancja. Jak po kwarantannie zmieni się nasz styl?

Pandemia sprawiła, że przystopowaliśmy z zakupami i na chwilę ograniczyliśmy zamawianie rzeczy niepotrzebnych. Czy wpłynie to na modę i stylizacje, które już niebawem zobaczymy na ulicach? Karolina Domaradzka zdradziła, że przemysł modowy już zwolnił, gdyż musiał przystosować się do czasów, w których przyszło nam żyć. Podobne reakcje będziemy mogli zaobserwować u konsumentów. Kobiety wybierając ubrania, będą zwracały uwagę na zupełnie inne aspekty niż przed czasami koronawirusa. Zacznie liczyć się użyteczność rzeczy. Kobiety nie będą już chciały poszerzać zasobów swojej szafy o kolejne „modne” rzeczy, lecz stawić będą na uniwersalne ubrania, które wykorzystają w wielu sytuacjach.

Wydaje mi się, że to wszystko przełoży się po pierwsze na ograniczoną ilość rzeczy dostępnych w sprzedaży, a my równocześnie w tym wszystkim nauczymy się wybierać te elementy, które będą łatwiejsze do stylizowania i sprawią nam więcej radości

– powiedziała stylistka.

Zdaniem stylistki, wiele pań w trakcie pandemii uświadomiło sobie, że ma w szafach za dużo ubrań. Czas kwarantanny jest zatem idealną okazją, aby przejrzeć zawartość swojej garderoby i sumiennie zrobić w niej porządki.

Moim zdaniem ta chęć posiadania wszystkiego nie wynikała tylko z tego, że chciałyśmy mieć zasobne szafy. To wynikało przede wszystkim ze zagubienia wśród trendów modowych. W tym momencie jest tyle tych sezonów, trendów, one się wszystkie przenikają. Nawet dla osób, które zawodowo zajmują się modą, czasami jest to ciężkie do zapamiętania

– wytłumaczyła.

Jak będzie wyglądać Polka po kwarantannie?

W czym będzie chodziła Polka po pandemii? Czy będzie to biała koszulka, marynarka i dobre jeansy? A może coś bardziej szalonego? Stylistka wyznała, że ciężko jest przewidzieć, co tak naprawdę może się wydarzyć. Moda to nie tylko schematy i trendy, ale również potrzeby indywidualnych kobiet i ich gusta. Być może Polki złaknione szaleństwa, wykażą się kreatywnością, a ich stylizacje staną się bardziej kolorowe.

Będziemy chciały troszeczkę na nowo pokazać się światu. Ta ulica może stać się taka bardziej kolorowa, bardziej londyńska, może troszeczkę Nowego Jorku tutaj zawita

– powiedziała stylistka.

Jak sytuacja może potoczyć się w branży kosmetycznej? Zdaniem Marty dziewczyny, które posunęły się już krok za daleko, nie zmienią swoich nawyków i mimo wszystko będą korzystały z zabiegów medycyny estetycznej.

Jest to szansa dla młodych dziewczyn, które dopiero zaczęły albo jeszcze nie zaczęły korzystać z zabiegów. Ja do nich apeluję, żeby zerknęły na te naturalne gwiazdy i zobaczyły, jak pienie one wyglądają

- podsumowała Marta.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości