„Allahowi najbardziej udały się piękne kobiety i piękne konie”. Jak podrywają arabscy szejkowie?

seksowna kobieta w bikini lezy w morzu na plazy w dubaju
Fot. Jelena Jovanovic / EyeEm / Getty Images
Zgodnie ze stereotypem świat arabskich szejków mieszkających w Dubaju jest pełen bajecznie drogich imprez, orgii i zepsucia. Czy to prawda? Kulisy życia jednego z nich – księcia Abeda – zdradził nam Marcin Margielewski, autor książki Jak podrywają szejkowie.
  • Jak traktują kobiety arabscy szejkowie? Zwierzenia księcia Abeda
    • Prostytucja w Dubaju – czy jest legalna?
      • Ile zarabiają dziewczyny do towarzystwa arabskich szejków?
        • Czy bogaci Arabowie lubią Polki?

          Jak traktują kobiety arabscy szejkowie? Zwierzenia księcia Abeda

          Seksafery z udziałem europejskich dziewczyn, które prostytuowały się za pieniądze na jachtach i w rezydencjach najbogatszych arabskich szejków, to jeden z popularniejszych tematów ostatnich miesięcy. Część z nich zdecydowała się opowiedzieć o tym, co dzieje się za drzwiami luksusowych apartamentów bogaczy z Dubaju. Marcin Margielewski, dziennikarz, który spędził kilka lat w krajach Bliskiego Wschodu, miał wyjątkową okazję dowiedzenia się, jak wygląda to z perspektywy samych szejków:

          Dostałem propozycję z dworu księcia [Abeda], by napisać książkę. Okazało się, że to mają być wspomnienia, nie biografia – książę chciał opowiedzieć historię swoją i swojego brata.

          Wspomnienia te okazały się równie fascynujące, jak wstrząsające. Według Margielewskiego część wyznań była dla niego tak trudna w odbiorze, że miał wręcz problemy z ich spisaniem:

          Sposób traktowania niektórych kobiet przez szejków jest absolutnie szokujący.

          Autor książki podkreślił jednak, że nie chce powielać stereotypów na temat arabskich bogaczy oraz że nie każdy z nich postępuje w ten sam sposób. Postępowanie to, jak zauważa, zależy przede wszystkim od wychowania, które szejkowie odebrali w młodości.

          Prostytucja w Dubaju – czy jest legalna?

          Najbardziej bulwersującym aspektem życia bogaczy z Dubaju okazuje się hipokryzja. Choć prostytucja jest w krajach arabskich nielegalna i uważana za grzeszną, jej powszechność przewyższa to, co dzieje się w wielu państwach świata zachodniego. Zdaniem Margielewskiego władze Dubaju posiadają wszelkie środki, by prostytucję zlikwidować, a jednak nie robią tego ze względu na popularną tam seksturystykę przynoszącą ogromne korzyści. Zamiast tego stworzono cały system określeń, które mają na celu maskować fakt istnienia prostytucji. Mówi się zatem o „modelkach” zatrudnianych na imprezy szejków, „wakacjach w Dubaju”, które polegają na „poznawaniu nowych ludzi” w hotelach, „turystkach”, które wieczorami „zwiedzają” ulicę Bur Dubai. Powstała nawet instytucja „małżeństw jednodniowych”, które polegają na szybkim ślubie i równie szybkim rozwodzie – formalnie szejkom nie można zarzucić prostytucji, ponieważ nie płacą oni swoim „jednodniowym żonom”, ale dają im posag.

          Ile zarabiają dziewczyny do towarzystwa arabskich szejków?

          Kwestia wynagrodzenia ekskluzywnych prostytutek wynajmowanych przez bogatych Arabów nie jest łatwa do ustalenia. Mówi się o przynajmniej 5 tysiącach dolarów za 2 noce, jednak dziewczyny, które szczególnie wpadną w oko książętom z Dubaju, są dodatkowo obsypywane kosztownymi prezentami i napiwkami.

          Czy bogaci Arabowie lubią Polki?

          Zobacz także: Polak, który ubiera arabskie księżniczki

          W gronie ulubionych dziewczyn do towarzystwa wybieranych przez arabskich szejków znajduje się wiele Polek. Początkowo Margielewski zastanawiał się, skąd fascynacja księcia Abeda Polską – dlaczego książkę ma napisać ktoś z Polski i dlaczego właśnie tutaj miała ona zostać wydana w pierwszej kolejności.

          Szejk Abed kilkakrotnie powtórzył podczas naszych rozmów, że Allah stworzył wiele pięknych rzeczy, ale to, co mu wyszło najlepiej to konie i kobiety. I dodawał, że to zaskakujące, że najpiękniejsze konie i najpiękniejsze kobiety są w kraju, który w Allaha nie wierzy.

          Jak twierdzi autor książki, popularność polskich kobiet i arabów ze stajni w Janowie Podlaskim to nie jedyny powód, dla którego księciu Abedowi zależało na wydaniu książki w Polsce. Nie chciał jednak zdradzać całej tajemnicy, by nie popsuć zabawy czytelnikom.

          Zobacz także:

          Autor: Kasia Nowicka

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości