Od 40 lat na scenie, w tym roku świętowała 65. urodziny. Ikona polskiej muzyki, dzięki której w szarych czasach PRL-u publiczność poczuła powiew kolorowego, zachodniego świata. Piosenkarka zrewolucjonizowała sceniczne stroje i wprowadziła nowe trendy w życie codzienne. O tym, "czego dziś chce", Izabela Trojanowska mówiła w Dzień Dobry TVN.
Izabela Trojanowska o nowej płycie
Piosenkarka przyznaje, że nigdy się nie spodziewała, że będzie tyle lat na scenie. Była przekonana, że po sześćdziesiątce to już koniec - fotel, koc i życie się kończy.
Jednak wciąż ma dużo energii i chce działać, bo ma jeszcze coś do pokazania i przekazania .
Nie zanosi się na nudę. Mam już parę piosenek, czekam na resztę materiału na płytę
- zapowiada Izabela Trojanowska w Dzień Dobry TVN.
Autorem jednego utworu jest Romuald Lipko.
To jest spadek, który zostawił po sobie, nie zdążyliśmy jej nagrać
- mówi wokalistka.
Izabela Trojanowska w piosence "Wszystko czego dziś chcę" na scenie Dzień Dobry TVN. Zobacz wideo:
W latach 80. wniosła na scenę inne, odważne stroje. Zawsze dbała o to, by kostium pasował do piosenki i całości scenografii. Nowych fryzur też się nie bała, a kobiety chciały mieć włosy "na Trojanowską".
Powstały u samego Vidala, w salonie w Londynie, ale potem żaden fryzjer nie potrafił zrobić kopii, ponieważ siedziałam 4 godziny na fotelu
- wspomina Izabela Trojanowska.
Na początku września ukazała się książka, w której artystka po raz pierwszy opowiada o swoim życiu.
Ludzie odchodzą i mogłabym nie zdążyć porozmawiać na niektóre tematy. W ostatniej chwili rozmawialiśmy z Jerzym Gruzą i Romkiem Lipko. Cieszę się, że zrobiliśmy ten krok, wszystkie moje historie najważniejsze zostały spisane