Inspektor hotelowy – praca marzeń?

Karol Weber jest inspektorem hotelowym. Mężczyzna jeździ po hotelach i kontroluje jakość ich usług. Na co zwraca uwagę jako inspektor hotelowy? O kulisach swojej pracy Karol opowiedział reporterce Dzień Dobry TVN Annie Senkarze.

Praca inspektora hotelowego polega na podróżowaniu po hotelach, kontrolowaniu jakości ich usług, a także szkoleniu personelu. Często robi to na zlecenie właścicieli i dyrektorów hoteli.

Zamawiają oni tak zwane audyty jakości. Przyjeżdżam wtedy do hotelu, udaję gościa, a na koniec swojej wizyty spisuję szczegółowy raport, który ma służyć podniesieniu jakości usługi w hotelu.

- powiedział Karol Weber, który pracuje jako inspektor hotelowy.

>>> Zobacz także:

Mężczyzna rozpoczyna swoją kontrolę już w momencie zameldowania w hotelu. Sprawdza wtedy pracę osób z recepcji:

Recepcjonista powinien poinformować gościa o godzinach, w jakich podawane jest śniadanie, usługach dodatkowych, jakie świadczy hotel. Jednak najważniejszą informacją, o jaką najczęściej pytam to hasło do internetu.

- wyjaśnia Karol.

Po wejściu do pokoju hotelowego mężczyzna sprawdza wystrój pomieszczenia, który jego zdaniem jest najważniejszy. Dobry hotel powinien wyposażyć pokoje w dobrej jakości łóżka, dotyczy to zarówno materaca, jak i pościeli, a także odpowiednie oświetlenie. Karol zwraca też szczególną uwagę na standardy czystości w hotelu:

Pilot, telefon, szklanki - jeśli są brudne, to coś jest nie tak i hotel musi coś poprawić.

A co z hotelową łazienką? Zdaniem inspektora hotelowego, w powinna być w niej dobrej jakości suszarka, kosmetyki - najlepiej jeśli będą z naturalnych składników, prysznic wyposażony w deszczownicę i lusterko kosmetyczne.

Przy ocenianiu hotelu, ważna jest również restauracja. W jej przypadku inspektor hotelowy zwraca dużą uwagę na wystrój sali i stołów, jakość usługi, wygląd kelnera, a także jak danie prezentuje się na talerzu.

W ciągu roku Karol Weber jako inspektor hotelowy odwiedza kilkadziesiąt hoteli. Jego zdaniem krajowe hotele nie wypadają źle na tle zagranicznych:

Mamy solidne hotele trzygwiazdkowe, natomiast najsłabsze są hotele w kategorii pięciogwiazdkowej. W tym segmencie mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia.

Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje

podziel się:

Pozostałe wiadomości