Kiedy się poznali, Celia miała zaledwie 19 lat, a Grzegorz - 21. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Dziś są już 9 lat razem, a w grudniu obchodzić będą pierwszą rocznicę ślubu. Do tej pory nie opowiadali w mediach o wyjątkowej ceremonii w Omanie. Teraz po raz pierwszy ujawnili szczegóły w rozmowie z Mateuszem Hładkim.
Zaręczyny Grzegorza Krychowiaka i Celii Jaunat
Grzegorz Krychowiak oświadczył się francuskiej modelce podczas wakacji na Bora-Bora w 2017 roku. Celia tak wspomina to wydarzenie:
Kolacja na prywatnej plaży z wynajętymi specjalnie dla nas tancerzami. To był wspaniały moment. (...) W tej jednej chwili Grzegorz był naprawdę bardzo romantyczny
Nie zapowiadali jednak prędkiego ślubu. Rok po zaręczynach piłkarz otwarcie w wywiadzie dla "Vivy!" mówił, że mu do tego nie spieszno. Na pytanie o małżeństwo odpowiedział wówczas:
Przyszłość pokaże. Powtórzmy to pytanie po Mistrzostwach. Teraz albo… za cztery lata
Tym większe więc było zaskoczenie fanów, kiedy 24 grudnia 2019 roku Grzegorz Krychowiak i Celia Jaunat poinformowali na Instagramie, że wzięli ślub. Para pobrała się w Paryżu, a uroczysta kolacja odbyła się w Omanie, choć początkowo oboje planowali ją na Bali. Skąd taki wybór?
Grzegorz powiedział: 'Nigdy nie byłem w Omanie, więc to wystarczająco dobry powód, żeby tam pojechać. Na zdjęciach wygląda świetnie, jedźmy tam!', więc uznaliśmy, że tam pojedziemy
- mówi w rozmowie z Dzień Dobry TVN Celia Krychowiak.
Wraz z parą młodych podczas ceremonii byli obecni zarówno rodzice modelki, jak i piłkarza, oraz jego bracia. To właśnie z nimi, a nie z żoną, Grzegorz wybrał się później w podróż po Azji. Choć modelka była wówczas trochę niepocieszona, teraz powiedziała:
My ciągle podróżujemy, więc dla mnie miesiąc miodowy nie był żadnym marzeniem. Byliśmy już na Malediwach, Bora-Bora, Seszelach, więc naprawdę nie marzyłam o podróży poślubnej
Stylizacje Jaunat i Krychowiaka na ślubie w Omanie
Już w grudniu zeszłego roku, kiedy zakochani opublikowali zdjęcia z uroczystości, wiele emocji wzbudziła stylizacja Celii. Okazało się bowiem, że modelka zrezygnowała z klasycznej sukni ślubnej, na rzecz białego garnituru. Dla wielu kobiet była to niezrozumiała decyzja. Żona piłkarza w rozmowie z Mateuszem Hładkim utrzymuje jednak:
Nie jestem wielką fanką sukien ślubnych. Są ładne, ale nie dla mnie. Dla siebie wolę coś bardziej nowoczesnego. Biały garnitur był dla mnie idealny