Grzegorz i Patrycja Markowscy o wspólnej płycie. Dlaczego tak późno ją nagrali?

Grzegorz i Patrycja Markowscy od dawna wychodzą razem na scenę, ale dopiero teraz wychodzi ich pierwsza wspólna płyta. Dlaczego tak długo musieliśmy na nią czekać?
  • Wspólna płyta Patrycji i Grzegorza Markowskich "Droga" - premiera
    • Patrycja Markowska - dlaczego tak późno nagrała płytę z ojcem Grzegorzem Markowskim?
      • Mocne charaktery w rodzinie
        • Premierowo w Dzień Dobry TVN - "Lustro"

          Zobacz też:

          Patrycja Markowska: "Czy przyjdzie wiosna"

          Wspólna płyta Patrycji i Grzegorza Markowskich "Droga" - premiera

          Premiera wspólnego krążka "Droga" Patrycji i Grzegorza Marskowskich odbyła się w piątek, 25 stycznia 2019 roku. Lider zespołu Perfect i jego córka już w listopadzie poprzedniego roku mówili w studiu Dzień Dobry TVN o swoich planach i wówczas zaprezentowali singiel "Na szczycie" promujący ich wspólną płytę.

          Chciałam naprawdę zrobić swoje, żeby się poczuć gotowa, żeby z tak wielkim artystą nagrać materiał jako równorzędna artystka - opowiadała w listopadzie Patrycja Markowska.

          Patrycja Markowska - dlaczego tak późno nagrała płytę z ojcem Grzegorzem Markowskim?

          Patrycja Markowska nie chciała zaczynać kariery od pracy z ojcem, legendarnym liderem Perfectu, Grzegorzem Markowskim. Poczuła się na to gotowa dopiero po wydaniu kilku solowych płyt. To samo twierdzi Grzegorz Markowskim.

          Tata powiedział pięknie, że też czuł, że nie mógłby zaśpiewać ze mną pewnych ważnych tekstów, gdybym była niedojrzała. Także on nie napierał na to. W zasadzie to wisiało w powietrzu już od kilku lat. Tata przebąkiwał od pewnego czasu, żebyśmy zrobili fajną bluesową płytę dla nas, bez żadnego ciśnienia na komercyjny sukces - mówiła w studiu Dzień Dobry TVN Patrycja Markowska.

          Grzegorz Markowski zdradził jak to wszystko się zaczęło.

          Robiliśmy takie jamy w domu w różnych sytuacjach, bardzo radosnych. Wychodziły z tego szalone dźwięki. A ponieważ szybko to zapominałem, to nie było rejestrowane, zapisane na taśmie, ale wiedziałem że wychodzimy z tej samej pieczary i że możemy razem coś fajnego stworzyć. Zrobiło się takie fajne pole do działania. Patrycja wydała swoją płytę dwa lata temu, my wydaliśmy naszą płytę "Muzyka", i zrobiła się przestrzeń - mówił w Dzień Dobry TVN Grzegorz Markowski.

          Mocne charaktery w rodzinie

          Mimo że teraz Grzegorz i Patrycja Markowska są zgraną rodziną, nie zawsze było idealnie. Sami wspominają kilka sytuacji, w których ich wybuchowe charaktery dały o sobie znać.

          Markowski wspomina, że kiedyś podzieliły ich solidne drewniane drzwi domowej garderoby. Patrycja miała 16 lat, pokłócili się o coś ostro i ona zamknęła się tam na cztery spusty. Grzegorz Markowski bał się, że wpadnie na niebezpieczny pomysł, więc wykopał te drzwi błyskawicznie. Oczywiście córka z ojcem szybko się pogodzili. Gniewanie się nie jest w ich stylu.

          Premierowo w Dzień Dobry TVN - "Lustro"

          Na koniec Patrycja i Grzegorz Markowscy wystąpili na scenie Dzień Dobry TVN i zaprezentowali drugi utwór z płyty "Droga" - utwór "Lustro".

          Zobacz film: Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - ''Lustro'', źródło: Dzień Dobry TVN

          Tekst piosenki "Lustro":

          Miedzy jednym snem a drugim czas ma twoją twarz

          choć wolałabym serce

          oczy twoje mam

          niosę w nich tę codzienną

          od pierwsze go dnia

          te codzienną niecodzienność

          Miedzy jednym snem a drugim czas ma twoją twarz

          zrywasz mnie do życia

          skrzydłom dajesz wiatr

          zwykle pytasz o więcej

          niż bym wiedzieć chciał

          jesteś opowieścią, z której siebie znam

          choć wolałabym serce

          oczy twoje mam

          niosę w nich tę codzienną

          od pierwsze go dnia

          te codzienną niecodzienność

          Miedzy jednym snem a drugim czas ma twoją twarz

          zrywasz mnie do życia

          skrzydłom dajesz wiatr

          zwykle pytasz o więcej

          niż bym wiedzieć chciał

          jesteś opowieścią, z której siebie znam

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          kiedy cię woła świat

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          będę tam

          nie bój się leć

          nie będziesz sam

          jesteś dla mnie jak lustro

          z odbić składam sens

          w tobie się przyglądam

          chce tego , czy nie

          nieodkrytą planeta z której widać dom

          szeptem telefonu w niespokojna noc

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          kiedy cię woła świat

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          będę tam

          nie bój się leć

          nie będziesz sam

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          kiedy cię woła świat

          biegnij dokąd zechcesz

          nie bój się, leć!

          będę tam

          nie bój się leć

          nie będziesz sam

          Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości