Grażyna Wolszczak o przyjaźni damsko-męskiej. Komu zwierza się aktorka?

Czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa?
W powszechnej opinii przyjęło się, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje. By obalić tę opinię, Grażyna Wolszczak zagościła w naszym studiu w towarzystwie aktorów: Sławomira Orzechowskiego i Łukasza Konopki. Mężczyźni nie tylko są jej kolegami po fachu, ale też i przyjaciółmi. Jak długo się znają? O czym rozmawiają?

Grażyna Wolszczak zdobyła serca widzów za sprawą m.in. roli Basi w serialu "Na Wspólnej". A jaka jest prywatnie? Śmiało deklaruje, że kocha swoich najbliższych znajomych, a zdanie "przyjaźń damsko-męska nie istnieje" - w jej słowniku nie występuje. Ze Sławomirem Orzechowskim i Łukaszem Konopką znają się jak łyse konie. Ci mężczyźni na stałe zagościli nie tylko w jej sercu, ale i głowie. To koledzy, z którymi połączyło ją w życiu sporo osobistych, ważnych spraw, a relacja ich trwa już dobre kilka, a nawet 30 lat.

Przyjaźń damsko-męska

Grażyna Wolszczak poznała Sławomira Orzechowskiego w latach 80. podczas studiów aktorskich w Warszawie. Należeli do jednej grupy. Przyznała, że to aktor nauczył ją być niepokorną.

- Dla mnie to było dziwne, że w tej rzeczywistości PRL-owskiej można kwestionować i pułkownikowi zadawać pytania. To właśnie od niego dowiedziałam się, że był Katyń. To jest ważna postać w moim życiu – oznajmiła aktorka i wskazała na kolegę siedzącego obok.

Z kolei Łukasz Konopka, gra męża Grażyny Wolszczak w serialu "Na Wspólnej". To właśnie na planie zaczęli się lepiej poznawać.

- Jesteśmy "małżeństwem" pewnie 8 lat i spędzamy ze sobą po 12 godzin na planie parę razy w miesiącu, więc dużo o sobie wiemy. Pewnie nie wszystko, ale pomiędzy przerwami, scenami rozmawiamy o sprawach prywatnych i zawodowych - podkreślił aktor.

Co ciekawe Łukasz Konopka powiedział w produkcji, że nie życzy sobie, aby serialowa Basia i Smolny się kłócili.

Grażyna Wolszczak o powrocie do teatru

Grażyna Wolszczak nie ukrywała też ekscytacji w związku z otwarciem teatrów. Jako współzałożycielka Garnizonu Sztuki przyznała, że bilety na najbliższe tygodnie rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Przy okazji zaprosiła widzów na spektakl "Grace i Gloria", w którym gra Stanisława Celińska i Lucyna Malec. Na koniec powiedziała, że jak układa obsadę do sztuk teatralnych, zawsze myśli o swoich przyjaciołach: Łukaszu i Sławomirze.

Zobacz też:

Magdalena Cielecka o podobieństwach do serialowej Chyłki. "Bywam blisko dna z różnych względów i też mam swoje słabsze dni"

Magdalena Gorzkowska zakończyła wyprawę na K2. "Dałam z siebie wszystko, nic więcej zrobić na tej wyprawie nie mogłam"

Katarzyna Grochola i jej twórcza miłość. "Bardzo dobrze łączę przypadkowość z planami bożymi"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości