Fotopułapki w lasach - nowa metoda walki ze śmieciami. "Wielu osobom zależy, żeby tę rzeczywistość zmieniać"

''Wyzwanie na sprzątanie'', reporterka: Stefania Kulik
Jak powstrzymać spacerowiczów przed wyrzucaniem odpadów "pod siebie"? To może być trudne. Bo choć część z nas dokłada wszelkich starań, aby dbać o przyrodę, wielu się nią zanadto nie przejmuje. Od teraz śmiecące osoby nie pozostaną bezkarne. Na ich drodze stanęły bowiem specjalnie zamontowane fotopułapki.

Fotopułapki w lasach

„Uśmiechaj się szczerze, być może jesteś w ukrytej kamerze” – taka myśl przyświecała biegaczom z Biłgoraja, którzy zamontowali w lasach fotopułapki. Chcą ująć na zdjęciach tych, którzy zostawiają śmieci.

Montujemy te pułapki w miejscach narażonych na zaśmiecanie. Złapało się parę osób, które wyrzucały jakieś butelki albo bioodpady. Było kilka przypadków, które zgłosiliśmy na policję. A nawet kilka takich, które nie były związane z kamerami – znajdowaliśmy w śmieciach faktury. To też zgłaszaliśmy na policję. Te osoby zostały namierzone i ukarane. Obowiązywał ich także nakaz uprzątnięcia tych terenów. To dla nas spory sukces

- podkreślał w Dzień Dobry TVN Piotr Swacha, pomysłodawca fotopułapek.

Niestety jeśli chodzi o zaśmiecenie w polskich lasach, to jest to na poziomie bardzo wysokim

- ubolewał Łukasz Dąbrowski, kolejny inicjator akcji.

Ilość śmieci przeraziła po zimie, gdy śnieg stopniał. Pierwsze więc, co zrobili Piotr i jego koledzy, to ruszyli z workami do sprzątania. Proces był jednak mozolny, bo zanieczyszczony kompleks był dość spory.

Gdy do akcji dołączył Piotr Rapa uzmysłowił wszystkim, że o inicjatywie musi dowiedzieć się jak najwięcej ludzi. Jak tłumaczył, niewiedza sprawia, że po krótkim czasie w lesie znów pojawiają się śmieci.

Biłgoraj EKO Challenge

Cała akcja nosi nazwę Biłgoraj EKO Challenge. Przede wszystkim chodzi w niej o sprzątanie.

W lesie są dwa rodzaje odpadów – odpady stare, jak opony, telewizory, beczki, kanistry, a nawet trutki na szczury, które są niebezpieczne dla zwierząt w lesie

- wyliczał Łukasz Dąbrowski.

Są też tzw. odpady młodzieżowe - ktoś przyjeżdża w ładne okoliczności przyrody, ale brakuje mu determinacji, aby zabrać pustą butelkę lub puszkę, którą przywiózł pełną

- wyjaśniał Piotr Rapa.

Chcieliśmy poruszyć ludzi, biegaczy, bo jest nas tutaj sporo, a potem założyliśmy stronę na Facebooku. Bo co z tego, że my sprzątamy, skoro ktoś później przychodzi i znów te śmieci zostawia? Taka trochę syzyfowa praca to była z naszej strony. Dużo osób chce dołączyć, wielu też sprząta na co dzień – taki był zamysł, żeby to trafiło na całą Polskę

- przyznał z zadowoleniem Łukasz Dąbrowski.

Wielu osobom wciąż zależy, żeby tę rzeczywistość zmieniać

- podsumował optymistycznie jedne z twórców fotopułapek.

Zobacz także:

Szyjąca maseczki 96-letnia Janina Szelewska laureatką kwietniowej Pozytywki. „Cieszę się, że wszyscy docenili moją pracę"

Zbuduj z dzieckiem pierwszy dom. Idealna zabawa dla malucha i rodzica

Magda Gessler w przyłbicy na planie "Kuchennych rewolucji”. Kiedy zobaczymy nowe odcinki?

Autor: Anna Mierzejewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości