Ferie w stolicy Tatr. Ile kosztuje wyjazd do Zakopanego?

Polacy kochają Zakopane. Tatrzańskie miasto to jedyne takie miejsce na mapie Polski - piękne, górskie widoki, lokale gastronomiczne, sklepy z pamiątkami i uliczne stoiska. Jest przyjemnie, ale i drogo. Zobacz, kiedy okazja może okazać się oszustwem.

Czar Podhala

Obowiązkowa pozycja podczas ferii to oczywiście Zakopane. Tu okazji do wydawania pieniędzy nie brakuje. Kolorowe pamiątki prosto z Chin przykuwają uwagę na każdym kroku.

Tego typu pamiątki zaczynają królować na Krupówkach i w Zakopanem. Producent regionalny, rękodzielnik nie jest w stanie walczyć z cenami, które napływają z Chin i masową produkcją z plastiku

- ubolewa Katarzyna Para z Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem.

Pamiątki to jednak nie jedyne koszty, które ponosimy podczas wyjazdu w góry. Opłaty na stokach, wypożyczenie sprzętu czy skipassy generują kolejne wydatki. Ceny kwater także nie należą do najniższych. Warto przy tym pamiętać, że zbyt niska opłata powinna wzbudzić naszą czujność. Policja cały czas ostrzega przed oszustami, którzy oferują "kwatery widmo".

Niestety, wciąż docierają do nas informacje od osób pokrzywdzonych przez oszustów. Od początku sezonu odnotowaliśmy 40 takich zgłoszeń. Aby się ustrzec należy dokładnie, pod każdym kątem sprawdzić dane ogłoszenie. Chcemy przestrzec wszystkich przed korzystaniem z tzw. super ofert. Jeżeli cena zbyt niska, lokalizacja jest za dobra, powinno być to dla nas podejrzane

– podkreśla Agnieszka Szopińska z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

Oscypek jest tylko jeden

Będąc w górach warto również pamiętać o tym, że o tej porze roku prawdziwego oscypka nie kupimy. Zamiast niego natkniemy się na gołki, czyli tradycyjne, wysokiej jakości, wędzone sery z Podhala, które wyrabiane są do jedzenia na co dzień.

Oscypek to jest produkt certyfikowany. Można je robić od maja tak długo, jak długo bacowie są z owcami na wypasie. Sprzedawać można je do końca roku. Oscypek ma 60% owczego mleka, wrzecionowaty kształt, jest robiony z parzonego, wędzonego sera w sposób tradycyjny, o określonej porze roku i na określonym terenie

– wyjaśnia Miłosz Buczyłko z Muzeum Oscypka w Zakopanem.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

To oni ratują nam życie w górach. Zobacz, jak wygląda egzamin na GOPR-owca

Paulina Krupińska-Karpiel o góralach: „Staram się nie wchodzić tu ze swoimi butami”

Wybierasz się na ferie? Zobacz, jak wykonać makijaż na stok

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości