Choć słowo „ewolucja” może kojarzyć nam się przede wszystkim z czasami sprzed setek tysięcy lat, w swoim podstawowym znaczeniu dotyczy nas ona również dziś. Co więcej, genetycy twierdzą, że obecnie ewolucja przyspieszyła i wciąż zmienia ludzkie ciało. Jak będzie wyglądać człowiek przyszłości?
Na czym polega współczesna ewolucja człowieka?
Ile trwają ?
Jak będą wyglądali przyszłości?
Na czym polega współczesna ewolucja człowieka?
To, że rozwój medycyny, osiadły tryb życia i poprawiające się warunki bytowe praktycznie wyeliminowały dobór naturalny, nie oznacza, że nie dotyczy nas ewolucja – tak twierdzą biolodzy przywołani w artykule z najnowszego magazynu „Focus”. Jak zauważył profesor Nathan Lents z Uniwersytetu w Nowym Jorku, autor książki „Człowiek i błędy ewolucji”, dobór naturalny jest tylko jednym ze sposobów ewolucji gatunków.
Najpierw należy wytłumaczyć, jak zachodzi ewolucja w podstawowym znaczeniu tego słowa. Dzieje się ona przez przypadek. Jest wypadkową mutacji. Gen mutuje się, powodując jakąś „anomalię”, która się przyjmuje w wyniku lepszego przystosowania tej mutacji do środowiska. Dzięki ewolucji organizm człowieka był w stanie dostosować się do warunków, w jakich przyszło mu żyć, zapewnić sobie przetrwanie i rozmnożyć się.
Jak przypomniał doktor Podgórski, ewolucja oparta na procesach mutacji genetycznej zachodzi przez długi czas – liczony w setkach tysięcy, a nawet milionach lat. Mutacje te potrzebują bowiem dużo czasu, by stać się powszechnymi. Jako przykład autor artykułu w magazynie „Focus” podaje zmianę genetyczną ułatwiającą dorosłym trawienie laktozy:
Cecha ta występuje znacznie częściej w Europie niż w Afryce, nie mówiąc już o Azji, gdzie dorośli niemal w ogóle nie spożywają mleka. Pierwsze mutacje odpowiedzialne za nią pojawiły się już 8 tys. lat temu, kiedy udomowiliśmy bydło, ale dopiero przed 3 tys. lat zaczęły się rozprzestrzeniać na dużą skalę. Dziś ma je w swoim DNA ok. 90 proc. Europejczyków.
Jednocześnie w artykule przytoczono opinie badaczy zajmujących się ludzkim DNA, którzy twierdzą, że obecnie ewolucja nie tylko się nie zatrzymała, ale wręcz przyspiesza, co wynika m.in. z tempa zmian cywilizacyjnych i działania naszych organizmów, które próbują się do nich dostosować.
Na podstawie zmian zachodzących w naszym stylu życia naukowcy prognozują zmiany w wyglądzie człowieka, które nastąpią na przestrzeni kilku pokoleń. Jak zatem będą wyglądać nasi następcy?
Nie będą posiadać umiejętności poruszania uszami. Niektóre osoby „odziedziczyły” tę zdolność po zwierzętach, które nastawiają uszy w celu nasłuchiwania otoczenia.
Zaniknie ich kość ogonowa – również ozostałość po świecie zwierząt, która obecnie jest człowiekowi zupełnie niepotrzebna.
Zmniejszą się ich mózgi, przy czym nie oznacza to, że będą mniej inteligentni. Wręcz przeciwnie – my sami w porównaniu z człowiekiem sprzed 10 tysięcy lat mamy mózgi mniejsze o 15%. Są one po prostu coraz bardziej „kompaktowe”.
Będą mieli coraz mniej zębów – już dziś nie wszystkim wyrzynają się ósemki. Zęby staną się też mniejsze, ponieważ nasz pokarm wymaga coraz mniej żucia przed spożyciem.
Ze względu na czas, jaki spędzamy przed komputerem, wpatrując się w szczegóły na monitorze, możliwe jest, że ich gałki oczne będą większe, a oko przystosowane do bliskowidztwa.
Będą mniej owłosieni, zaniknie u nich także zjawisko „gęsiej skórki”, które również jest pozostałością ze świata zwierząt. Miało ono za zadanie nastroszyć nasze włosy w razie zagrożenia, żebyśmy w oczach potencjalnego drapieżcy wyglądali na większych. Włosy, które mają nas osłaniać i chronić, również nie będą już potrzebne.
Niska jakość nasienia powodem poronień?
Wiek płodności spada
Czym jest niepłodność wtórna?
Psychiatra: długotrwały stres zmienia strukturę mózgu