Emerytura dla psa? Jest na to szansa. Tym czworonogom się ona należy

Psy to oddane, wierne i bardzo inteligentne zwierzęta. Są nie tylko świetnymi przyjaciółmi i towarzyszami życia, ale także pomocnikami funkcjonariuszy. Niekiedy są niezastąpione w wykrywaniu narkotyków czy materiałów wybuchowych, a także w tropieniu. Co jednak z tymi, które zakończyły swoją służbę?

Co dzieje się z psami po zakończeniu służby?

Wyjątkowe umiejętności psów dostrzegano już w XIX wieku w Anglii, kiedy to pomagały policjantom w tropieniu złodziei. Od tamtej pory zaczęto wykorzystywać ich potencjał. Dzisiaj w Polsce najczęściej pracują Owczarki Niemieckie, Owczarki Belgijskie Malinois, Labradory, Cocer Spaniele, Jack Russel Teriery oraz Nowofunlandy. W samej policji jest ich ponad 1000, a występują także w służbie więziennej, służbie celno-skarbowej, straży pożarnej oraz w różnych grupach poszukiwawczych.

Sam proces rozpoczęcia przez nich służby nie jest łatwy. Muszą posiadać psychiczne predyspozycje, mieć skończone dwa lata oraz być w budowie i szacie zgodnymi z wzorcem rasy. Ponadto muszą ukończyć szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach , gdzie spędzają wraz ze swoimi opiekunami od 4 do 9 miesięcy. Co jednak się z nimi dzieje , gdy zostaną wycofane ze służby?

Zdecydowana większość psów trafia do domu swojego dotychczasowego partnera na służbie , natomiast ten funkcjonariusz opiekuje się wówczas psem za własne pieniądze, a często są to psy już bardzo stare albo chore, gdzie ta opieka jest kosztowna

- powiedziała w Dzień Dobry TVN kryminalistyk i autorka książek o psich funkcjonariuszach, Joanna Stojer-Polańska.

Jeżeli jednak zwierzaka nie może przygarnąć przewodnik, to trafia on do "Zakątka Weteranów" . Jest to miejsce pod Poznaniem, gdzie mieszkają emerytowane psy policyjne oraz konie.

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt

W związku z nieraz wysokimi kosztami opieki nad starszymi czy chorymi zwierzętami, pojawił się nowy pomysł, jakim jest emerytura dla czworonożnych weteranów. Ma być zapisana w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt i zagwarantować godny schyłek życia "braciom mniejszym" pomagającym służbom mundurowym. Jej stawkę ma wyznaczać MSWiA.

Chodzi o to, żeby psy dostawały jakiś ekwiwalent na karmę, żeby było zapewnione wyżywienie dla tych zwierząt, szczepienia, a także opieka weterynaryjna. To może być jako taki dodatek dla przewodnika na wycofanego psa, albo stworzenie jakichś miejsc, klinik, gdzie będzie można z takim pieskiem podjechać. Ciężko powiedzieć, czego pies będzie potrzebował. Są psy, które będą odchodzić spokojnie, nie chorują i odchodzą ze starości, a są też psy, które miały różnego rodzaju wypadki na służbie, więc zdarza się, że te psy na emeryturze są bardzo młode

- dodała kryminalistyk.

Emerytura dla psa to jeden z nowych zapisów wprowadzonych w "piątce dla zwierząt". W przeciwieństwie do zakazu hodowli zwierząt futerkowych, które budzi spore kontrowersje, ta propozycja spotkała się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem opinii publicznej.

Kłopoty z psem żarłokiem. Zobacz wideo:

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości