Emerytowany nauczyciel i jego sportowa kawarantanna

W czasie pandemii koronawirusa większość ludzi narzeka na brak ruchu. Pan Andrzej Gumkowski wykorzystuje tę okazję, by poprawić kondycję fizyczną, nigdzie nie wychodząc. Emerytowany nauczyciel informatyki codziennie ćwiczy w domu i ogrodzie, wykonując serię prostych ćwiczeń. Jak wygląda jego rutyna?

Pandemia a kondycja fizyczna

Dla fanów sportu i aktywności nastąpiły ciężkie czasy. Choć pogoda dopisuje, a na dworze robi się coraz cieplej, trening na świeżym powietrzu nie jest do końca komfortowy. W związku z koronawirusem i wprowadzonymi obostrzeniami wiele osób poddało się i zrezygnowało z ćwiczeń. 66-letni pan Andrzej postanowił postąpić inaczej i mimo wszystko zadbać o swoją kondycję. Jak przyznał, nie zawsze ma ochotę wykonywać trening, jednak motywacja pozwala mu wytrwać w chwilach słabości. Jak wygląda jego dzień?

Mężczyzna zdradził, że dzień zaczyna wczesnym rankiem, między godziną 7 a 8. Następnie rozpoczyna trening, który czasem wynosi nawet dwie godziny. Intensywne ćwiczenia kończy zimnym prysznicem pod ogrodową deszczownicą, a zimą turla się w śniegu. Jakie ćwiczenia wykonuje?

Wolałem łączyć ćwiczenia domowe z możliwością biegów w terenie, jazdy na rolkach, na rowerze, szybkich spacerów. W każdym razie było to ciekawsze. Teraz muszę się zastosować do tego, co obowiązuje wszystkich. Stąd też są ćwiczenia w domu. Warunki mam o tyle sprzyjające, że mogę również ćwiczyć przed domem

– powiedział.

Pan Andrzej podczas pandemii nieco zmienił swoje przyzwyczajenia. W ogrodzie rozstawił sprzęty, na których wykonuje określone ćwiczenia angażujące wszystkie partie mięśni. 66-latek wykonuje na maszynach od 200 do nawet 1000 powtórek. Ponadto do treningu włącza także 40 powtórzeń tradycyjnych pompek oraz masaż na platformie wibroaktywnej.

Należę też do grupy morsów. Dzięki morsowaniu uodporniłem się na tyle, że żadne bóle gardła, uszu nie występują

- dodał.

Dieta i zdrowie odżywianie

Świetną formę pana Andrzeja widać gołym okiem. Czy jest to efekt samych ćwiczeń, czy również zdrowej diety? 66-latek zdradził, że chociaż trening jest jego codziennym rytuałem, dba również o to, aby dostarczyć organizmowi odpowiednie i odżywcze składniki. Poranek zaczyna od koktajlu, który jest istną bombą witamin.

Połowa jogurtu typu greckiego, do tego banan, żurawina, siemię lniane, płatki owsiane górskie, amarantus, sezam, orzechy arachidowe, pestki dyni, pestki słonecznika. To wszystko miksuję i od tego zaczynam

-powiedział.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości