Elżbieta II w niebezpieczeństwie. Królewski lokaj zakażony koronawirusem

Fot. Peter Bates/ Getty Images
Fot. Peter Bates/ Getty Images
Kolejne niepokojące wiadomości z Wielkiej Brytanii. U lokaja Królowej Elżbiety II potwierdzono koronawirusa - donosi brytyjski dziennik "The Sun". Głowa brytyjskiej monarchii w ostatnim czasie widziała się również z zakażonym Borisem Johnsonem, jak i Księciem Karolem.

Pracownik królewskiego pałacu ma koronawirusa

Według doniesień dziennika The Sun obecność koronowirusa potwierdzono u prywatnego pracownika Królowej Elżbiety II, który spotykał się z nią codziennie i nieustannie miał styczność z Królową Wielkiej Brytanii.

Wszyscy są przerażeni, boją się nie tylko o siebie, lecz również o królową i księcia. Jeżeli wszyscy do tej pory nie zostali zbadani, już wkrótce będą. W powietrzu wyczuwalny jest strach

- informuje źródło dla The Sun.

W obliczu zakażenia mężczyzny, niepokojącym jest fakt, iż mieli ze sobą bardzo bliski kontakt. Do obowiązków lokaja należało podawanie posiłków i napoi, wyprowadzanie psów oraz opieka nad królewską korespondencją.

Pałac Buckingham nie wydał jeszcze oświadczenia w tej sprawie, jednak media donoszą, że pracownik został poddany natychmiastowej izolacji. Nie ma również wiadomości o tym, kiedy ostatni raz miał kontakt z Królową i czy mogło dojść do zakażenia.

Zdrowie Królowej Elżbiety pod znakiem zapytania

Królowa Elżbieta II ma obecnie 93 lata. To właśnie z tego względu wszyscy martwią się o jej zdrowie w tym trudnym czasie. W ostatnich dniach wirusa COVID-19 potwierdzono u jej syna, 71-letniego Księcia Karola, zakażony jest też 55-letni premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Na nieszczęście Królowa w ostatnio miała z nimi kontakt i pojawiło się pytanie: Czy Królowa jest zakażona?

Przedstawiciele Pałacu Buckingham z racji wzmożonego niepokoju o kondycję Królowej, postanowili wtedy wydać specjalne oświadczenie do zmartwionych obywateli.

Jej Wysokość Królowa cieszy się dobrym zdrowiem. Królowa po raz ostatni widziała się z premierem 11 marca i przestrzega wszystkich niezbędnych zaleceń, mając na uwadze swoje dobro

– napisano w oświadczeniu.

W obliczu najświeższych informacji o zakażeniu lokaja, temat ponownie wraca. Monarchini dla własnego bezpieczeństwa postanowiła się odizolować i od kilku dni przebywa w swojej posiadłości w Windsorze. Nie wiadomo jednak, czy miała ona styczność z zakażonym lokajem, gdy ten był już zainfekowany. Będziemy informować na bieżąco, jeśli pojawią się kolejne informacje.

Zobacz też:

Autor: Bartosz Tomaszewski

podziel się:

Pozostałe wiadomości